Only Friends | Aidan Gallagher |

✨𝟙𝟙✨

-cholera... Głupie lustro - chlopak usiadł i złapał się za głowę

-i tak kiedyś by się dowiedzieli - zaśmiała się

-serio? - popatrzał na nią

-co?

-śmiejesz się? - spojrzał jej prosto w oczy a ona wybuchła śmiechem

-nie mogę - mówiła przez śmiech

Brunet się uśmiechnął i patrzał na nią

-co? - zapytała zdziwiona gdy brunet cały czas się przyglądał że spokojem

-uśmiechaj się częściej. Wyglądasz ślicznie - uśmiechnął się a Olivia pocałowała go krótko i wstała z łóżka

-masz dzisiaj koncert co nie? - wybierała właśnie co dzisiaj ubierze

-tak o 17 a co? - dalej położył się na łóżku

-idę z tobą. I tak nie mam co robić - odwróciła się i uśmiechnęła
-a teraz chodź tu i pomóż ściągnąć mi bluzę

-że ja? - zaczął się śmiać i wstał. Pomimo tego że jest niski jest jednak o kilkanaście centymetrów wyższy od dziewczyny
-proszę bardzo - podał jej bluzę

-dziękuję - dała mu buziaka w policzek i poszła do toalety się przebrać

***

-Olivia spóźnimy się - mówił Aidan któryś już raz

-już idę - Olivia zbiegła se schodów ubrana w biały top i ciemne bardzo luźne jeansy

-wreszcie - Aidan złapał dziewczynę i wyszli z domu

-książę na białym koniu się doczekał - zaczęła się śmiać a Aidan się uśmiechnął

***

Doszli na miejsce i zostało im kilka minut do koncertu. Stali na zapleczu gdzie kawałek było widać z widowni. Spojrzeli tam i ujrzeli wielki tłum dziewczyn.

-mam być zazdrosna? - uśmiechnęła się blondynka

Jakąś dziewczyna z tłumu zauważyła ich i zrobiła im zdjęcie.

-oh paparazzi - zaczął się śmiać brunet i zasłonił się ręka tak jak blondynka i odeszli że śmiechem

-idź śpiewaj pięknie ja posłucham - dała mu krótkiego buziaka a Aidan wszedł na scenę

Zaczął śpiewać "4th of July" a Olivia z zaplecza śpiewała cicho. Zawiewał jeszcze 2 piosenki a do Olivi zadzwoniła mama.

-halo - blondynka rozmawiała z nią chwilę gdy rozmowę przerwał głos Aidana.

Usłyszała że brunet wypowiedział jej imię i spojrzała na niego a on zaczął wołać ją na scenę.

Weszła niepewnie bo bała występować publicznie

-Teraz "I miss you" zaśpiewa ze mną Olivia bo Trinity nie mogła przyjechać - uśmiechnął się i podał blondynce mikrofon

Stała bardzo zestresowana lecz zaśpiewała... Musiała zaśpiewać. Po tej piosence zostali wynagrodzeni dużymi brawami a ktoś z tłumu krzyknął "Olivia powinnaś śpiewać z Aidanem częściej". Blondynka uśmiechnęła się i zeszli ze sceny. To był koniec koncertu ale był jeszcze meet and greet.

-nie nawidze cię - powiedziała oddając chłopakowi mikrofon
-przecież wiesz że boję się wychodzić na scenę - stanęła i założyła ręce

-inaczej nikt nie usłyszałby jak ładnie śpiewasz - uśmiechnął się a ona go przytuliła

***

Kolejka zaczęła się ustawiać a dziewczyny podchodziły i robiły sobie zdjęcia. Olivia stała z boku bo nie chciała się narzucać. Potem przyszedł czas na rozmowę więc Olivia usiadła sobie z boku i przeglądała instagrama.

Nagle padło pytanie którego się obawiali

-czy jesteś z Olivią?

Olivia nie wytrzymała i siedząc z boku oparta o ścianę sceny zaśmiała się. Zrobiła duży błąd gdyż najpierw poczuła na sobie wzrok bruneta a potem całej sali. Lecz po chwili wszystkie pary oczu były już skierowane w stronę Aidana.

-a więc... Ostatnio przemyśleliśmy pewne sprawy i powiemy wam prawdę - gdy chłopak wypowiadał te słowa blondynka zastanawiała się kiedy coś przemyśleli. Chyba chodziło mu o rano. Zaśmiała sie w myślach i wróciła do słuchania bruneta

-od pewnego czasu jesteśmy razem - po tych słowach na sali rozbrzmiały piski i krzyki. Wszyscy patrzeli a to na Olivie a to na Aidana.

~nie nawiedzę tego uczucia gdy tyle osób się na mnie gapi - pomyślała

Aidan patrzył na Olivie z uśmiechem a ta go odwzajemniała. Aidan machnął ręką aby blondynka przyszła xo szybko uczyniła i usiadła obok bruneta. Ten objął ją jedną ręką a na sali znów rozbrzmiały krzyki.

-ile tak można piszczeć. Ty mnie tylko objąłeś - wyszeptała śmiejąc się blondynka

-słodko razem wyglądacie - wykrzyczał ktoś z tłumu

-wiemy - uśmiechnął się Aidan

Wtedy Olivi przypomniało się kino i gdy jej fanka chciała zdjęcie.

-pocałujecie się?

-ale poco? - zdziwiła się blondynka a wszyscy wyjęli telefony

Dziewczyna dała brunetowi buziaka w policzek gdy ujrzała tyle smutnych minek.

Siedzieli tak jakiś czas a Aidan rozmawiał z dziewczynami. Olivia przytuliła się do niego i siedziała tak przez jakiś czas.

-Aidan idę na zaplecze - szepnęła chłopakowi do ucha i wstała

-okej zaraz przyjdę - odpowiedział a dziewczyna poszła

***

Aidan zszedł i ujrzał zapłakaną Olivie rozmawiająca przez telefon.

-Aidan... - gdy go ujrzała natychmiast odłożyła słuchawkę i podbiegła do bruneta przytulając go jak najmocniej mogła

-co się stało? - zapytał troskliwie patrząc w jej niebieskie oczy

-moja mama... Miała wypadek. Teraz ją operują i walczy o życie - łzy jeszcze szybciej zaczęły spływać jej po policzkach

-spokojnie wszystko będzie dobrze - także ją przytulił i ucałował w czoło

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Hejka

Witam po małej przerwie. Mam wenę to napisałam rozdzialik.

A i chciałam powiadomic że piszę już kolejną książkę i może w najbliższym czasie wyjdzie
*ps. Jest o Five'ie

Papa 😘