DZIAŁ 1. Emily pierwszy raz w nowej szkole.

21 1 0
                                    

   Gdy Emily weszła do nowego domu zrobiła smutną minę. Ten dom był jej zdaniem brzydki. Tata zaczął ją pocieszać, że będzie pięknie. 

   Poszła z mamą do nowej szkoły i tam poznała mnóstwo miłych osób. Były to Alice Bonitas, Tom Harris i Lily Evans. No i był taki jeden Christopher, i to on był tym szczęściarzem bo Emily zawsze mówiła, że chłopacy są jak ona to ujęła ano tak "obleśni". Ale ten jeden był "wyjątkowy" a przynajmniej Emily tak mówiła i to on jej się jako pierwszy spodobał. Czar prysł!

  Gdy wróciła do domu od razu zaczęła planować swój pokój gdy już powiedziała tacie że już wszystko wie, pojechali do sklepu. Zakupy miały trwać tylko 30 minut, ale wyszło inaczej i trwały nie 30 minut tylko 4 godziny. Mama w domu zaczęła się martwić, że coś im się stało lecz Emily zadzwoniła i powiedziała, że będą trochę później. Gdy wrócili od razu wzięli się do pracy. Malowali ściany a później zaczęli składać łóżka aby mieć gdzie spać ponieważ było dosyć późno.

   Następnego dnia Emily wstała bardzo wcześnie dzisiaj składali resztę mebli i do tego jechała z mamą po dodatki do pokoju. Może zadzwoni jeszcze do swoich starych przyjaciół z tamtego miasta? Jeszcze nie wie co będzie robić w tym pięknym dniu. Zeszła na dół i przywitała się z rodzicami. Była bardzo szczęśliwa już za chwilę miała mieć swój wymarzony pokój. Pojechała do sklepu i od razu zaczęła wybierać wszystko co białe, różowe, niebieskie i szare. W sklepie spotkała się ze swoimi nowymi znajomymi, którzy pomagali jej z wyborem. W pewnym momencie Emily i  Christopher wpadli na siebie. Emily była strasznie zawstydzona:

- Przepraszam.-wyjąkała.

- Nic się nie stało.-odpowiedział.-Co ty tutaj robisz?

- Przeprowadziłam się wczoraj i jestem na zakupach z Alice, Tom'em i Lily po dekoracje do mojego pokoju.

- Ja się wprowadziłem tydzień temu. A moja mama nie może się dalej zdecydować na dekoracje.

- Może chciałbyś z nami pochodzić?

- Nie dziękuję muszę czekać tutaj.

- No dobra. Pa.

-Pa.

     Po zakupach Emily zaprosiła ich do siebie lecz Tom nie mógł przyjść, więc przyszły tylko dziewczyny i pomagały jej układać ozdoby w pokoju.

CZEŚĆ JESTEM...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz