Kaminari Denki jako twój Yandere
⚡Z Denkim poznałaś się... Przez internet. Gdy pisaliście, chłopak od razu poczuł coś dziwnego.⚡Jako iż mieszkałaś w innym mieście, postanowiliście się spotkać. To było najlepsze co spotkało was w życiu! Tyle się ubawiliście, porozmawialiście, poobserwowaliście, a także dużo dużo więcej!
⚡Po jakimś czasie zostaliście parą. Nikt nie widział tak idealnej pary, jaką jesteście wy. No... Trochę inaczej to wygląda z twojej perspektywy.
⚡ Zauważyłaś, że chłopak stał się bardzo, bardzo zazdrosny o wszystko co żyje, jest bardziej natarczywy i pragnie dużo twojej uwagi, gdy zaczynasz mówić o kimś, szybko ci przerywa i mówi, że nikt i nic nie ma znaczenia oprócz was dwóch, a w dodatku nigdzie nie chce cię puścić samej. Do sklepu, do szkoły, do domu, nigdzie, ale to nigdzie nie możesz iść sama!
⚡Jednak najbardziej co cię zaniepokoiło to to, że chłopak zakazał ci się kontynuować z rodziną i znajomymi! (Mieszkacie ze sobą od dawna, ponieważ masz bliżej do szkoły). Nikt by się nie spodziewał, że ukradnie ci telefon i zablokuje wszystkie kontakty, przedtem pisząc do wszystkich okropne rzeczy... Nikt by się tego nie spodziewał...
⚡Pewnego dnia oznajmiłaś mu, że wyprowadzasz się z kraju. Lecisz do Ameryki na stałe, ze względu na twoich rodziców. Zaczęli oni bowiem zauważać zachowanie twojego chłopaka i postanowili jak najszybciej działać. Gdy to usłyszał, zaśmiał się i twierdził, że żartowałaś. Ale tak nie było.
⚡ Stałaś przed nim z walizkami i obserwowałaś go smutnym wzrokiem. Nie chciałaś bowiem związku na odległość, gdzie każdy z was miałby cierpieć, nie zapominając także o tym, że zaczynałaś się go bać.
⚡Denki uśmiechnął się tylko, podszedł i przytulił cię. Następne co pamiętasz to wielkie wyładowanie elektryczne i wielki ból w całym ciele. Ostatnie co pamiętasz to otaczającą cię ciemność i pocałunek, a przy tym słowa: "Nigdy, nigdy, nigdy, nigdy, nigdy, prze nigdy mnie nie opuścisz. NIGDY. HAHAHAHA"
⚡Obudziłaś się w nieznanym ci łóżku, w nieznanym ci domu, przypięta nogami do ramy łóżka. Zaczęłaś się szarpać i próbować wydostać, jednak usłyszałaś otwierające się drzwi. Kaminari stał i obserwował cię czułym wzrokiem jak na początku waszej znajomości. Błagaś go i prosiłaś aby cię wypuścił. Ale pokiwał głową na boki, podszedł i postawił dużą butle, z czerwoną cieczą w środku. Wewnątrz tego, zauważyłaś jakieś dziwne pływające kawałki.
⚡"Widzisz to, skarbie? To są ci, którzy nam przeszkadzali. Twoi rodzice zostali zmielieni. Zmielieni! Nie żyją i już nam nie przeszkadzą! W niczym! Będziemy tylko ty i ja. Ty i ja. Ty. I. Ja. Razem. Na zawsze! Ha ha... Ha ha ha ha. HAHAHAHA!!"
CZYTASZ
αѕ уσυя уαη∂єяє || уαη∂єяє!му нєяσ α¢α∂ємια
FanfictionPostacie z My Hero Academia jako twoi Yandere~!