#chyba 5

11 1 6
                                    

Dziś miała nadejść wielka chwila, miałem się z tąd kurwa w końcu wydostać.
- Ja, Kurwek, władca wasz, dzisiaj opuszczę tą krainę!
- bu uuu - zaczął tłum kucyków, lecz się tym nie przejąłem.

Skoro i tak nie chcą mnie słuchać, to idę z tąd w chuj. Pomyślałem sobie, że nie chce tu być i bam wylądowałem w realnym świecie znów jako koń fryzyjski.
- Tak! Tak! Tak! W końcu kurwa udało mi się opuścić tą pojebaną krainę!
I tak skończyła się moja kurwa najbardziej pojebana historia w życiu.

__________________
ELO
TO KONIEC TEJ KURWASTYCZNEJ PRZYGODY..
JAK KIEDYŚ NAPISZE JESZE COŚ TO MOZE SIE KIEDYŚ TU POJAWI
NAURA
(JAK KTOŚ TO PRZECZYTA TO CHYBA PADNE IKS DE)

Zjebane Coś Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz