/Kuba/
Schowałem pudełko z pierścionkiem do kieszeni. Chciałem się oświadczyć Adzie tylko, że... Bałem się. Wiem, że już trochę jesteśmy razem. Ale... Boje się, że to dla niej za wcześnie na ślub. Zacząłem chodzić w tą i z powrotem. Usłyszałem jak ktoś wchodzi do mojego gabinetu. Spojrzałem na tą osobę. To była Ada. Od razu do niej podszedłem szybkim krokiem.
-Kuba ja... Muszę ci coś powiedzieć Kuba.- Powiedziała zdenerwowana Ada.
-Ja też muszę ci coś powiedzieć.- Powiedziałem łapiąc dłonie Ady. Klęknąłem na jedno kolano przednią. Wyciągnąłem pudełko z pierścionkiem które otworzyłem.- Ado? Czy wyjdziesz za mnie?- Zapytałem się z nadzieją w głosie.
/Adrianna/
Byłam w szoku. Kuba prosił mnie o rękę. W oczach zgromadziły mi się łzy. Rzuciłam się Kubie na szyję by go namiętnie pocałować. Łzy spływały mi po policzkach ze szczęściach. Kiedy oderwałam się od ust Kuby spojrzałam na niego z uśmiechem.
-C-Czyli ty...- Przerwałam mu.
-Tak zgadzam się.- Powiedziałam gdy Kuba założył mi pierścionek. Spojrzałam na wejście do pomieszczenia. Stali tam wszyscy. Kiedy wstałam razem z moim narzeczonym od razu wszyscy zaczęli nam gratulować.- Kubuś? Bo sprawa o której chciałam ci powiedzieć to to, że... Będziesz ojcem.- Te słowa ledwo przeszły mi przez gardło. Kuba od razu mnie przytulił ucieszony tą nowiną.
CZYTASZ
Niezawodny.
Historia CortaUWAGA! W te opowiadanie nie jest połączone z ,,Rodzinna Tajemnica." Wiktoria pracuje już z bratem i jego przyjaciółmi już kilka lat w ratownictwie medycznym. Poznała nawet Adę która pracuje z nimi na wezwaniach. Wiktoria cieszy się ze swojej pracy w...