Rozdział 2.

255 19 0
                                    


— Mam jednodniową przerwę w nagrywaniu. 

— Tylko jeden dzień? Ale...

— Kłóciłem się o więcej, nie dali mi. 

— Rozumiem. To nic. Odpoczniesz i wyśpisz się prawda?

— Wolałbym rozmawiać z tobą i słuchać twojego głosu. 

— Wolałbym, abyś się wyspał przed kolejnymi dniami nagrywania. Będziesz mieć więcej siły. 

— Nie, skarbie. Wolę z tobą rozmawiać. Chcę cię słuchać. 

Telephone →  larry ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz