Zadanie niewykonalne ~Drarry~

5. Po dziesięciu latach (Epilog)

- Minęło dziesięć lat... Związek tych dwóch chłopaków przetrwał i trwa dalej. Ale to nie o teraźniejszości tu mowa. Czas na mały flash back - Powiedział szeptem Harry

- Gdy ich feralne początki związku starały się składać do kupy, to idealnie w tym czasie ich przyjaciółki, Pansy i Hermiona, zorganizowały wakacje w czterech. Teraz Ci dwaj chłopacy są im bardzo wdzięczni, bo dzięki temu wyjazdowi znaleźli wspólny język i związek tych dwóch chłopaków potem szedł z górki. Zaraz dowiecie się czemu - Zaczął Harry

- Osiem lat temu tych dwóch chłopaków wzięło ślub. Mały, bo mały, ale symboliczny i cudowny. Ci dwaj chłopcy za czasów szkoły nie nawidzili się, a skończyło się to na wielkiej miłości. Nikt nie wie do końca jak to się w ogóle wydarzyło - Draco przerwał i dał szybkiego całusa Harremu

- Na ślubie byli tylko najbliżsi. Z przyjaciół szatyna byli Ron z Hermioną, Neville z Luną oraz wszyscy Weasleyowie.
Od strony Blondyna było mniej osób, Lucjusz i Narcyza oraz Pansy z Blaisem.
Tak swoją drogą, to Pansy i Hermiona też odnalazły wspólną drogę życia. - Harry przerwał i dał kontynuować drugiemu

- Sam ślub był bardzo skromny, ponieważ uznali że wolą być bez gości. Natomiast wesele wydawało się świetne i mimo ilości gości, każdy się bawił cudownie. Takie przynajmniej mieli mniemania - Draco uśmiechnął się pod nosem, bo jego wspomnienia wróciły. Harry widząc to kontynuował

- Tak więc po roku oboje zdecydowali się na adopcję chłopca. Akurat padło na kogoś o imieniu Severus, odrazu skojarzyło im się to z takim jednym z czasów szkoły. Kochali i kochają go bardzo mocno. Po upływie dwóch lat zdecydowali na adopcję córki, która ma na imię Glossy. Pokochali ją tak samo mocno jak Severusa - Harry dał znak swojemu mężu, że teraz on ma mówić

- Tak więc po tylu trudnościach, latach nienawiści, dziwnej przygodzie po ukończeniu szkoły i niezręcznych próbach budowania związku... wszystko to stało się szczęśliwą i kochającą rodziną - Zakończył Draco

- Mamy nadzieję że o tej dziwnej przygodzie też nam kiedyś opowiecie - Spytała zaspana Glossy

- Z całą pewnością kochanie, a teraz do spania. Twój brat już zasnął. - Odparł Dracon

- To dobranoc tato, dobranoc drugi tato

- Dobranoc skarbie...

Gdy, właściwie to już mężczyźni, położyli swoje pociechy spać, sami udali się do swojej sypialni. Jednak uznali że przed snem powspominają sobie stare czasy, ale tym razem po swojemu...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Oto epilog. Może i jest krótki, ale raczej wszystko co chciałam, jest w nim zawarte.

W taki o to sposób, książka dobiegła końca i mogę wam coś ogłosić...

Zamierzam pisać nową książkę pod tytułem „Zakazany las".
Jeszcze nie powstała, ale mam na nią dużą wizję.
Moją motywacją do napisania tego jest @verydryplant ❤️

Jednak każdy pozytywny komentarz i gwiazdka mnie do tego motywowały. Dziękuję wam za taki pozytywny odbiór tej książki.
Kocham was💝

Do zobaczenia❤️