✨Staś✨
Obudziłem się rano z małym problemem. Problem mały? Nie powiedział bym, ale napewno był niezbyt wygodny. Spojrzałem na moje nogi i zobaczyłem. Ugh czemu!? Od razu poszedłem do łazienki sobie zwalić. Umyłem ręce i wyszedłem z obrzydzeniem do mojej osoby. To wszystko przez głupi sen. Dlaczego akurat musiał być o nim. I czemu z chłopakiem w roli głównej? Nie wiedziałem co się dzieje zaczęło mnie palić w środku. Strasznie się bałem myślą o tym ze miałem sen erotyczny z...... Ugh z Kamilem w roli głównej!
Cały czerwony poszedłem do kuchni i zacząłem robić sobie kanapki. Gdy skończyłem je robić usiadłem i zacząłem je jeść. W sumie nie były najgorsze. Skończyłem wstawiłem talerz do zmywarki i zacząłem rozglądać się po domu. Myśli związane ze snem nie dawały mi żyć. Starych jak zwykle nie było wiec usiadłem na kanapę w salonie i włączyłem netflixa. Włączyłem sobie Szkole dla Elity. Po chwili poczułem jak obok mnie kanapa delikatnie się ugina. Obróciłem głowę w bok i zobaczyłem mojego kota. Mały, czarny i przede wszystkim uroczy. Nie mogłem się powstrzymać wiec wziąłem kociaka i położyłem go na moich udach. Dzisiaj niedziela czilera utopia. Pare godzin oglądałem netflixa aż w końcu mi się znudziło. Wiec sięgnąłem po telefon i zacząłem przeglądać instagrama.
✨Kamil✨
Obudziłem się dosyć późno bo była już 15 ale to nic bo w końcu niedziela. Od razu poszedłem pod długi prysznic. Wyłapałem się, zjadłem ubrałem i zacząłem się nudzić. Powinienem odpoczywać po wczorajszej imprezie ale w sumie mam ochotę coś porobić. Hmmm może... Nie..... Albo dobra. Sięgnąłem po telefon który leżał na komodzie i wpisałem numer.
Sygnał
Pierwszy
Drugi
Trze-
-Halo-powiedziałem
-halo halo cześć co jest?- usłyszałem zza słuchawki.
-hej chciałbyś może wyjść dziś na miasto na przykład?-zapytałem cały zestresowane a moje dłonie zaczynały się pocić. Właściwie czemu ha się tak stresuje to tylko Stasiek.
-wiesz co dzisiaj w planach miałem odpoczywanie w domu i niezbyt mi się chce. Ale możesz do mnie wbić starych nie ma cała chata wolna -odpowiedział
-o ok spoko przyjadę tylko za ile i na jaki adres? - zapytałem delikatnie się trzęsąc
- za 30 min na Reymonta 18- powiedział spokojnie
-ok to będę za 30 minut do zobaczenia-odpowiedziałem już spokojniej
-papa do zobaczenia- powiedział po czym się rozłączył.
Nie rozumiem skąd nagle we mnie tyle emocji. Rozmawiałem z przyjacielem i zabrało mi słów do rozmowy. Ok muszę się uspokoić idę wyczilować na te 30 min. Usiadłem na łóżku, chwyciłem mojego laptopa i włączyłem YT.
Zanim się obejrzałem minęło już 20 min. Chłopak mieszkał jakieś 5 min od mojego domu wiec popsikałem się perfumą, ubrałem buty i wyszedłem z domu. Po drodze wstąpiłem do sklepu i kupiłem 2 paczki Lay's-ów. Po chwili znalazłem się pod drzwiami przyjaciela i głośno zapukałem. Po chwili otworzył mi Stasiek. Ubrany na luzaka w czarne dresy i szarą koszulkę. Miał delikatnie mokre włosy i czerwone poliki.
-Hej wchodź- zrobił mi przejście w drzwiach i serdecznie się uśmiechnął
-hej, ładnie tu masz- powiedziałem
-dzięki dzięki, chodź tedy-poprowadził mnie do całkiem dużego salonu z kominkiem i jedną ścianą wyłożoną drewnem. Było tu naprawdę ładnie.
-to co robimy - dodał po chwili patrząc na mnie jak odkładam chipsy na stolik.
-nie mam pojęcia a ty co chcesz robić?-zapytałem spoglądając na niego z za ramienia.
-jaa hmm... albo bym pograł na ps-ie albo pooglądał jakiś film-odpowiedział po czym usiadł na kanapę.
-ooo możemy pograć. Jakie nasz gry? -zapytałem również po chwili siadając na kanapę. Chłopak w tym czasie spod stolika wyciągnął pudełko z grami.
-uuu Minecraft-powiedziałem wyciągając grę z pudła.
-gramy? -zapytał delikatnie wskazując na grę
-ta pewnie- podałem mu opakowanie
Na co ten podszedł do sprzętu i włożył płytę. Graliśmy i się śmialiśmy co chwile, robiliśmy różne challange i dobrze się bawiliśmy. Koniec końców nam się znudziło. Wiec wyłączyliśmy grę i włączyliśmy netflixa. I zaczęliśmy oglądać ten nowy horror o tej dziewczynce co zaginęła i w beczce była. Straszne nie polecam. W pewnym monecie nie zaplanowałem nad sobą i przez strach przytuliłem się do chłopaka i schowałem głowę w jego torsie. Ten odpowiedział na to tylko delikatnym i przyjemnym głaskaniem mojej głowy. Po chwili odwróciłem głowę znów oglądając film, ale dalej przytuliłem się do chłopaka i położyłem głowę na jego kolanie. Siedział po turecku wiec nam obojga było całkiem wygodnie. Po chwili chłopak wstał i rozsunął kanapę. Przyniósł koc i się położył opierając się całymi plecami o oparcie. Po chwili również się położyłem na co chłopak położył rękę pod moje plecy a drugą mnie objął. Od razu odwzajemniłem to i mocno się w niego wtuliłem. Czułem jego delikatny ale subtelny zapach perfum po czym zasnąłem.
CZYTASZ
Czy to przyjaźń? A może miłość? Ewron x Thorek
Teen FictionWeszli na dach wielkiego Warszawskiego budynku i tam miło spędzili czas pod gołym niebiem. Relacje młodych mężczyzn zaczęły się zmieniać. Wiedzieli, że to coś więcej niż przyjażń.Lecz jak dalej potoczy się ich historia Nikt tego nie wie Troszkę scen...