Rozdział 9

1K 84 1
                                    

Rozdział 9

Rozdział 9

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

━━━

— Ostatni raz widziałam, jak Scott zachowywał się tak podczas pełni — Allison odparła po tym, jak opowiedziała im o spotkaniu ze swoim byłym chłopakiem.

Stiles westchnął, zerkając na Emily, która usiadła na łóżku, gdy nadal jadła słodycze.

— Boyd też był nieobecny — powiedział — Widziałem, jak uderzył pięścią w automat.

Lydia wyglądała na najbardziej zaniepokojoną z nich wszystkich.

— To ten motel. Albo stąd wyjedziemy, albo... — spojrzała na szufladę stolika nocnego obok łóżka, gdzie siedziała Emily i wyciągnęła Biblię — Ktoś musi nauczyć się jak najszybciej egzorcyzmu, zanim wilkołaki oszaleją i nas zabiją.

Emily wyjęła z dłoni Biblię i z ciekawością przejrzała ją, gdy nadal cicho jadła słodycze, odwracając uwagę od głodu, który poczuła.

— Chwila — Stiles przerwał jej — Liczba w biurze wzrosła o trzy, prawda?

— Masz na myśli trzy ofiary? — zapytała Allison.

Pokiwał głową.

— Co, jeśli tym razem są to trzy wilkołaki?

— Scott, Isaac i Boyd — Łowczyni odetchnęła z niedowierzaniem.

— Może mieliśmy tu przyjechać — powiedział.

— Dokładnie! Więc możemy stąd uciec? — Lydia błagała, nie chciała patrzeć, jak ktoś umiera, nie chciała widzieć martwych ciał. — Proszę?

— Zaczekaj — Stiles spojrzał na Biblię i artykuły wewnątrz tego, co oglądała Emily. — Pokaż mi to.

Usiadł obok niej, gdy trzymała artykuł w dłoni.

Dwudziestoośmioletni mężczyzna powiesił się w Glen Capri — Emily czytała na głos.

— Wow — Stiles wyjął Biblię z jej ręki i potrząsnął nią, a inne artykuły spadły na łóżko.

— Spójrzcie na to — powiedziała Lydia, a jej zielone oczy wypełniły się strachem. — Jest wspomniany pokój dwieście siedemnaście. To prawdopodobnie wszystkie samobójstwa, które miały miejsce w tym pokoju.

— Więc jeśli każdy pokój ma Biblię...

— We wszystkich pokojach mogą znajdować się artykuły.

— Zapowiada się piękna noc — powiedział sarkastycznie Stiles.

— Co, jeśli pokój obok ma ten artykuł o parze? — zapytała Lydia, patrząc na Allison, która wyglądała na zmartwioną.

Emily zerknęła z ciekawością między nimi, zanim zobaczyła, jak Stiles wybiega z pokoju. Obserwowała, jak dwie dziewczyny podążają za nim i niechętnie wstała, patrząc na swoją pustą paczkę ze słodyczami. Wzdychając, podążyła za nimi, wyrzucając śmieci po drodze.

Unraveling |Stiles Stilinski [2] ◦ 𝖳𝗋𝖺𝗇𝗌𝗅𝖺𝗍𝗂𝗈𝗇Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz