3

17 1 2
                                    

Obudziłem się w żłobku klanu pioruna i  przez chwile nie mogłem sobie przypomnieć gdzie jestem. Wspomnienia z poprzedniego życia były coraz bardziej zamazane, ale czasem miewałem przebłyski i sobie wszystko przypominałem.
Postanowiłem otworzyć oczy. Światło było bardzo jasne i mimowolnie je zmróżyłem .Obok mnie leżała Piaskowa Burza.

- Otworzyłeś oczy-powiedziała uradowana kotka.

Zaciekawiony rozejrzałem się po żłobku. Był większy niż myślałem. W tym monecie do żłobka przyszedł Ognista Gwiazda. Wiedziałem , że  go znam, wiedziałem,że już wcześniej się spotykaliśmy.  Kiedy próbowałem sobie przypomnień natrafiłem na pustkę więc zignorowałem to uczucie.

- Otworzył oczy.- Mrukną z niedowierzaniem rudy kocur.

-No co ty nie powiesz, myślałam ,że nie.-Zażartowała piaskowa kotka.

Ognisty kocur przyjrzał mi się dokładniej, patrzył na mnie , a w jego oczach widać było, że zbytnio nie cieszy się na mój widok. W tym  czasie do obozu wbiegł  śnieżnobiały kocur pytając o Ognistą Gwiazdę. Podbiegł do żłobka i szepną coś przywódcy , który zaraz zesztywniał cały.

-Ognista Gwiazdo co się dzieje?- Zapytała Piaskowa Burza.

- Znów wyraźny zapach włóczęgów na granicy,-pauza- boje się że zaatakują nas niedługo.

-Nie możesz do tego dopuścić. A co jeśli zabiorą Nocka?

-Nie dopuszczę do tego.

Następne życieWhere stories live. Discover now