Love Me - One Direction( Zawieszone)

Untitled Part 4

Siedzieliśmy jeszcze 2 godziny gdy Kaja dostała sms , że musi wracać.

- Muszę już iść - Powiedziała Kaja

- Już? - Powiedział smutny luke

- He eh  Tak.- Powiedziała

- To zbieraj się - Powiedziałam

Kaja wzięła kurtkę i pożegnałyśmy się z Luke i Calum.

Kierowałyśmy się w stronę wyjścia. Gdy wyszłyśmy z Galerii na zewnącz było już ciemno. Powolnym krokiem kierowałyśmy się do Domu. Jutro rozprawa rozwodowa nie wiem jak ja to przeżyję.

- O czym tak myślisz - Zapytała mnie kaja.

- O jutrzejszej rozprawie- Opowiedziała smutnym głosem

- To Już jutro - Zapytała zdziwiona

- Tak - Odpowiedziałam

- Masakra. To jutro się Dowiesz czy zostajesz w Polsce czy wyjedziesz do Londynu ? - Zapytała smutna

- Tak - Powiedziałam - Nie wiem Czy dam sobie radę - Powiedziałam

- Dasz sobie radę- Gdy to powiedziała stałyśmy pod moim Domem .

- Do zobaczenia jutro - Powiedziała kaja- Zadzwoń po rozprawie - Pa pa

- Pa pa . Zadzwonię.

Gdy się pożegnałyśmy skierowałam się w stronę  Drzwi do domu.  Otworzyłam drzwi i weszłam do  małego ganku. Ściągłam buty i Poszłam do salonu. Na Knapie siedziała moja mama

- Hej córeczko - Powiedziała

- Hej . Idę na górę wsiąść prysznic.- Odpowiedziałam po czym skierowałam się w stronę schodów

- Okey- Powiedziała krótko.

Gdy byłam już w pokoju podeszłam do szafy . Wyciągnąłem  z niej: Dresy i czarną Bokserkę. Wzięłam  Dresy i bluzkę. Skierowałam się w stronę Łazienki. Gdy weszłam do Łazienki Położyłam ciuchy na umywalce.  Zdjęłam  Ubrania u Bieliznę. Weszłam pod prysznic. Czułam jak wszystkie żale i złości ze mnie spływają . Gdy się już umyłam. Wyszłam  kabiny. Owinęłam się ręcznikiem. Podeszłam do Umywalki  wzięłam z niej ciuchy i się w nie ubrałam. Gdy już się ubrałam umyłam jeszcze zęby. Wyszłam z Łazienki Kierując się w stronę Łóżka. Położyłam się na łóżku i Oddałam się w objęcia Morfeusza.

~Rano~

Obudziła mnie Mama.

- Wstawaj za 2 godziny rozprawa- Powiedziała

-  Dobra. Już wstaję – Powiedziałam Opierając się na łokciach.

Moja mama wyszła a ja wstałam kierując się do szafy. Wyjęłam z niej:  Kupioną  wczoraj sukienkę . weszłam do Łazienki i ubrałam się w sukienkę. Podeszłam do lusterka. Rozczesałam włosy i umyłam twarz oraz zęby.

Była gotowa.  Wyszłam z Łazienki. Szłam w stronę schodów . Gdy zeszłam na dół tata już był. Nienawidzę  go za to co zrobił.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

W następnym rozdziale rozprawa.  Sorry że taki krótki.