james; co wy robiliście do 1:30 w wrzeszczącej chacie?
remus; syriusz, wyjątkowo chciał się pouczyć w ciszy
syriusz; nie umiesz kłamać.. *szepcze*
james; jakoś odgłosy na o nie wskazywały..
remus; mówiłeś, że rzuciłeś zaklęcie wyciszające!
syriusz; najwidoczniej nie zadziałało
syriusz; *uśmiecha się*