Naganka || Morwin Oneshot
Trafił na leśniczego albo zwykłego złodzieja. Może i kłusownika, sądząc po częściowo rozczłonkowanym ciele jelenia, leżącym pod małą altaną z dachem stworzonym z plandeki. Krew wciąż wypływała z poderżniętego gardła zwierzęcia, musiało być więc niedawno upolowane. Nie przypominał sobie, by w ciągu ostatnich godzin sły...