W deszczowym miasteczku, za starym blokiem w piłkę gra cała chmara roześmianych dzieci, goniąc po mokrej murawie. To tylko boisko, a także aż boisko. Ich ulubione miejsce, które bez zastanowienia nazwaliby domem. Pewnego dnia do miasteczka wprowadził się radosny i wszędobylski chłopak rozdający za darmo piękne uśmiechy. Bakugou w jednym z tych uśmiechów się zakochał... kiribaku | slowburn | 2021 | 50k słów Okładka autorstwa @hizumi-
21 parts