Harry zawsze czuł się gorszą jednostką- od zawsze w domu dziecka, a gdy ktoś jakimś cudem go chciał to i tak zaraz potem wracał do tego znienawidzonego przez niego miejsca. W końcu pewnego dnia, ktoś go chce. Naprawdę chce. Trafia do domu państwa Tomlinson gdzie jest otoczony troską i opieką jakiej nigdy nie zaznał, ale nie wszystkim się to podoba. Nie podoba się to dla Louisa- jego przyrodniego brata. Harry i Louis to jak woda i ogień. Harry unika i łagodzi konflikty. Louis wejdzie w każdy możliwy konflikt i jeszcze bardziej go rozbudzi. Harry jest dobrym chłopcem ze złym dzieciństwem, ale teraz zaczyna to od nowa. Chociaż przy Louisie sam nie może siebie poznać. Przy nim czuje się nieswojo, nieprzyzwoicie i dobrze zarazem. Myśli o nim w sposób w który nie powinien myśleć. Chce go przy sobie jak najbliżej, chce być w jego objęciach, w jego przestrzeni pomimo tego że Louis gardzi obecnością Harry'ego. ******************************************* UWAGA! Opowiadanie może zawierać sceny +18, przekleństwa, przemoc itd