-Prze-Przestań -wyszeptałam. To jednak nie zaprzestało jego pocałunkom na mojej szyi. Ale czy naprawdę chciałam żeby przestał? -Słońce, wiem że chcesz tego. Wiem że chcesz mnie. - wysapał w moje ciało. Wiem, że tego chciałam. Kurwa, tak bardzo tego chciałam, ale wiedziałam też, że nie mogę... -Niee, nie Justin. Ty jesteś przecież... - zaczęłam. -Ciii..za dużo myślisz księżniczko.