Jak skończyłśmy to podszedł do nas Simon z sokiem dla mnie. Szedł i nagle koło mnie się przewrócił i wylał na mnie sok.
- przepraszam jak mogę ci to wynagrodzić?
- pójdziesz ze mną do toalety i mi to umyjesz
- ale ja nie mogę chodzić do damskiej
- ale mnie to nie obchodzi
Byliśmy już w damskiej i Simon zaczął mi czyścić to plamę. Nagle zaczął mnie całować ja nie byłam przeciwko bo kto by się nie oparł jego pocałunkom. Więc zaczęliśmy się całować coraz namiętniej i zaczęliśmy zdejmować z siebie nawzajem ciuchy. Aż doszliśmy do bielizny. Zaczeliśmy zciągać z siebie nawzajem niepotrzebne ubrania i dalej się całowaliśmy po kilku minutach ktoś zapukał do naszej łazienki i spytał:
- wszystko w porządku
Odpowiedział tak zaczeliśmy się ubierać i wyszliśmy z damskiej.Pov Simona
Właśnie wyszliśmy z Ambar z łazienki i od razu jak przszliśmy wszyscy zaczęli się pytać co my tak długo tam robiliśmy.
- ej Ambar ty tą plamę dalej masz to co wy robiliście jak Simon nie oczyścił ci ubrania? - spytała Jazmin.
- Jazmin to chyba oczywiste co - powiedziała Delfi.
- co?
Delfi szepnęła jej coś na ucho a ona powiedziała od razu:
- aaaaaaa to
- dobra ja wracam do pracy pa dziewczyny - powiedziałem i ruszyłem do mojego stanowiska pracy.Pov Ambar
Jak poszedł Simon to dziewczyny od razu zaczęły wypytywać czy robiliśmy to: 👉👌 ja im powiedziałam że tak.
- no i jak było - spytała Delfi.
- dobrze nawet no ale nie wiem dlaczego to zrobiłam - powiedziałam.
- jak to nie wiesz ja wcześniej zrobiłabym wszystko żeby być na twoim miejscu - powiedziała Jazmin.
- a teraz już nie chciałabyś być na moim miejscu? - spytałam.
- no teraz już nie bo wyleczyłam się od Simona - odpowiedziała. Choć wiedziałam że jeszcze trochę musi go kochać. Ale nie wgłębiałam się w szczegóły i gadałyśmy dalej o tym co robiłam z Simonem.Pov Simona
Właśnie skończyłem pracę i mam zamiar wracać do domu gdy zauważam że Ambar też wraca do domu więc podjeżdżam do niej moim lambo i pytam czy nie odwieść jej do domu ona mówi że:
- nooooo chcę ale nie żebyś ty mnie odwiózł
I odchodzi. Ach te baby. Dobra muszę z nią pogadać więc pod jadę do niej i z nią pogadam. Zatrzymałem się przy niej i zacząłem rozmowę.
- ej Ambi poczekaj porozmawiajmy
- nie chcę z tobą gadać i nie nazywaj mnie Ambi - odpowiedziała oschle.
- proszę ona sama mnie pocałowała
- uważaj bo zaraz ci uwierzę - odpowiedziała ironicznym tonem.
- daj się odwieść i ci wszystko wytłumaczę
- niech ci będzie
Wsiadła i od razu zacząłem jej mówić od czego się zaczęło i jak to się stało że ona mnie pocałowała.
- no i tak to się stało - zakończyłem.
- wiesz co zastanowię się czy możemy być razem a na razie zostańmy przyjaciółmi
- ok
- dobra ja lecę pa
- pa
Pożegnałem się i pojechałem do domu.Pov Ambar
Jestem już w swoim pokoju i nie wiem dlaczego ale wybaczyłam Simonowi i na razie jesteśmy przyjaciółmi. Idę do Luny bo ona na pewno mi podpowie co mam zrobić. Zapukałam do jej drzwi i od razu mi otworzyła.
- no co tam Ambi
- mogę wejść?
- jasne
Weszłam i od razu spytałam Lunę o radę co mam zrobić z Simonem.
- no i co mam zrobić?
- Ambar ta decyzja powinna należeć do ciebie
- ale chociaż podpowiedź mi co mam zrobić
- zdecyduj sama a teraz sorki Ambar ale muszę spadać bo omówiłam się z Matteo pa
- pa miłej zabawy
Wyszła a ja jeszcze przez chwilę siedziałam w jej pokoju rozmyślając co zrobić. Aż wreszcie zmęczyłam się nad tymi rozmyślaniami i poszłam do swojego pokoju. Skoro Luna mi nie pomogła to może Delfi mi pomoże - pomyślałam. Więc napisałam do Delfi.Prywatny czat: Delfi i Ambar
Ambar👑: Mam do ciebie sprawę
Delfin🐬: No co?
Ambar👑: Czy gdyby chłopak ci opowiedział czemu pocałiwał inną i ty byś mu wybaczyła to byś była z nim czy dała se przerwę i poczekała chwilę a potem znowu byś z nim była?
Delfin🐬: Nwm Ambi ale chb dała bym nam chwilę przerwy a potem znowu z nim była ale to powinna być twoja decyzja
Ambar👑: Dzięki to ja kończę buziaczki😙
Delfin🐬: Buziaki😙
Wyłączyłam telefon i poszłam spać.Kolejny rozdział dawno nie wstawiałam tutaj rozdziału ale jest jak wam się podoba?
Słowa: 701