96

1.3K 54 35
                                    

Zajęcia Obrony Przed Czarną Magią

Lupin: Dobrze, a więc dzisiaj porozmawiamy o Boginach. Ktoś wie kim one są?

Hermiona: *zgłasza się*

Lupin: Dobrze Hermiono, powiedz co o nich wiesz.

Hermiona: Bogin to zjawa, która przybiera postać tego, czego najbardziej boi się osoba stojąca przed nią. Mając przed sobą bogina najlepiej jest nie konfrontować się z nim w pojedynkę. W ten sposób można zmylić zjawę, gdyż wobec stojącej przed nią większej liczby osób staje się ona niezdecydowana, co do formy w jaką ma się zmienić. Nikt nie wie, tak naprawdę jak wygląda nieprzemieniony bogin, wtedy gdy jest sam, ponieważ gdy tylko się pojawia, przedstawia już największy strach tego, kto przed nim stoi.

Lupin: Doskonale. Zdobywasz 10 punktów. Teraz powiem wam jak bronić się przed Boginem. Zaklęcie, którym można zwalczyć bogina, to Riddikulus. Zaklęcie to wymaga odpornego umysłu i dobrej koncentracji.

Najlepszym sposobem na pozbycie się bogina jest śmiech. Należy wyzbyć się strachu oraz skoncentrować na czymś, co sprawia, że bogin wygląda zabawnie. Wtedy zaklęcie ma moc i może zniszczyć bogina.

Dobrze teraz każdy spróbuje użyć zaklęcia, ale na razie bez różdżki.

Klasa: *ćwiczy zaklęcie*

Lupin: Dobrze teraz ustawcie się w kolejce. Ja będę powoli otworać szafę i wy będziecie próbowali pokonać bogina.

Draco: *podchodzi do szafy*

Lupin: *otwiera szafę*

Bogin: *zamienia się w Hermione całującą Rona*

Hermiona: C-co?

Harry: O kurwa.

Ron: Co do cholery?

Ginny: O mój Boże.

Pansy: *do Astorii* Mówiłam. Wisisz mi 10 galeonów.

Astoria: *ze łzami w oczach* Masz...

Blaise: Hahahah wiedziałem.

Lupin: Ale słodko.

Cała reszta: Co jest!?

Draco: *rumieni się* Riddikulus!

Bogin: *zamienia się w płaczącego Rona krzyczącego "Zostawiła mnie! Zostawiła! Dla niego! Dla Malfoy'a".

Wszycy: *śmieją się*

Ron: No ej!






𝚃𝚊𝚕𝚔𝚜𝚢 𝙳𝚛𝚊𝚖𝚒𝚘𝚗𝚎 Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz