Światy alternatywne cz.10

246 15 2
                                    

Manfred siedziałby teraz -gdyby umiał -i się nudził.

Na szczęście nudzić się też nie umiał, więc doskonalił swoje ludzkie cechy. Takie jak na przykład oglądanie filmów w normalnym tempie, a nie x200. Oglądał z uwagą Hobbita i już 3 razy widział źle ubranego statystę na trzynastym planie.

"Jakim cudem to zarobiło na siebie".

Wentylatory zaszumiały bardziej przez 5 sekund i Manfred wiedział już, że ludzie raczej interesują się głównymi bohaterami.

Zastanawiało go ile może trwać eksperyment na lustrze przeprowadzany w klaustrofobicznej łazience przez czwórkę nastolatków.

Wyglądało na to, że gdzieś zniknęli. Jeśli oni znikali to mieli kłopoty, a jeśli mieli kłopoty i to w dodatku z lustrem to było bardzo źle.

Trzy sekundy później dzwonił do pana Polona.

-Dzieńdoberek! Tutaj Manfred.

-Witam. Zagładam, że jeśli ty dzwonisz to masz ważny powód.

-Można tak powiedzieć. Felix, Net, Nika i Laura nie wychodzą z łazienki od czterech godzin.

-Od ilu!?

-Od czterech. To normalne?

-Nie. Gdzie jesteś?

-Mam wysłać listę adresów IP?

-No tak... Gdzie oni są, lub byli?

-Mieszkanie Niki Mickiewicz.

-Dobra jadę.

***

-Mieszkanie Niki Mickiewicz.

-Dobra jadę. -Powiedziałem do AI wychodząc z domu.

Miałem dzisiaj wolne, a dzieciaki pojechały do Niki. Nawet gdyby Manfred nie umiał mi powiedzieć gdzie są to i tak bym tam sprawdził.

Kluczykiem odpaliłem wszystkie 3 rodzaje silników w Landroverże i wskoczyłem do środka.

10 minut później byłem przed kamienicą na Pradze.

Zrobiłem głębszy wdech i ruszyłem po schodach.

Powoli zaczynałem wieżyć w te ich przygody. Felix nieraz chciał, żebym uwierzył w podróże między światami lub w czasie.

Już wolałem żeby siedzieli w tej łazience i robili cokolwiek, łacznie z ćpaniem, niż żeby ich tam nie było.

Wszedłem do niezamkniętego mieszkania i zobaczyłem kurtki syna i przyjaciół. Lekkie jesienne.

Zacisnęłem kciuki i wszedłem do mieszkanka. Nie wiedziałem że Nika mieszka w takich warunkach. Od dawna domyślaliśmy się razem z państwem Bieleckimi, że pan Mickiewicz, albo jest chory w szpitalu, albo nie żyje, a Nika jest zdana na siebie.

Jedyne co zobaczyłem to włączony, stary komputer i otwarte drzwi do łazienki.

Wszedłem odrazu do drugiego pomieszczenia i zobaczyłem list w umywalce.

Szybko go przeczytałem mając najgorsze myśli.

Wynikało z niego, że przyjaciele weszli przez lustro do jakiegoś innego świata, który przez nie widać. Felix pisał też że lustro działa w drugą stronę i ten list to tylko zabezpieczenie.

Po drugiej stronie był pokreślony tekst innego listu, widocznie niepotrzebny.

Spojrzałem na lustro. Rzeczywiście! Zamiast siebie zobaczyłem pokój Niki i piątkę przyjaciół.

"Chwila... PIĄTKĘ!?"

Zobaczyłem, że Nika siedzi nad sobą samą, która leży na kanapie wyraźnie nieprzytomna.

Zawołałem ich, ale nie zareagowali. Zresztą nie słyszałem też ich rozmowy.

Niepewnie wsadziłem rękę w zwierciadło i o dziwo weszła jak w masło.

Po chwili pożałowałem jednak, bo szkło zaczęło się nagrzewać.

Zabrałem dłoń i zobaczyłem tylko mignięcie jak przy wyłączaniu starych telewizorów, a potem swoje odbicie.

Przerażony udeżyłem rękami w lustro, ale nie ustąpiło. Otwożyłem szafkę, ale też nic się nie stało.

-Bip!

***

Siedziałem w cudzym mieszkaniu i słuchałem opowieści Piotra Polona. Gdyby nie list od jego syna to uznałbym go za szaleńca. Dodatkowo Manfred potwierdził, że weszli do łazienki, ale z niej nie wyszli.

-Jak myślisz co powinniśmy zrobić? -Zapytał mnie gdy już się uspokoił.

-Hmm... Chyba informowane o wszystkim IBN na tym etapie to zły pomysł.

-Też mi się tak wydaje.

-Więc możemy tylko zrobić to co oni.

-Czyli?

-Ustawić kamerę i poprosić Manfreda, żeby nam powiedział gdy coś się pojawi.

Spojrzał na mnie sceptycznie, ale z braku innego pomysłu poszedł po statyw.

Potem zadzwonił do rodziców dziewczyny jego syna, że nicuje u nich i wyszliśmy z mieszkania.

Piotr zamknął mieszkanie kluczem uniwersalnym i rozeszliśmy się w stronę swoich samochodów z nadzieją, że znajdziemy sposób na wyciągnięcie naszych dzieci.

Felix, Net i Nika, oraz Światy Alternatywne [Zakończone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz