Była niedziela, Adrian był bardzo pobudzony, miał tyle energii, tyle sił, lecz pomysłów brak. W ten dzień było bardzo gorąco, więc postanowił przejść się chwilę po osiedlu, a następnie kupić coś zimnego do picia. Gdy tak szedł ujrzał zza któryś bloków Kolose, wraz z jego bandą, wręcz armia dzieciaków. Był bardzo podekscytowany iż bardzo chciał poznać ludzi z jego gangu. Nagle któryś z dzieciaków zauważył Adriana który śledził ich zza krzaków. Gangsterzy od razu sprawdzili kto to. Adrian zaniemówił.
-EY KTOŚ TY ZA JEDEN ? WPIERDOLIC CI LAMUSIE?
-...
-CHCESZ MIEC PRZYJEBANE U NASZEGO SZEFUNCIA?!
-J-JA..
Nagle podchodzi Kolosa.
-Sppkojnie towarzysze, to jest mój przyjaciel, ufam mu więc raczej możemy mu to odpuścić..
-....
Kolosa wraz z swą armia poszli dalej w swoim kierunku, a Adrian zawrócił się do domu.
-uff, było blisko... K-kolosa uratował mi życie... Gdyby nie wydał rozkazu w porę, miał bym już z dwie śliwy na oku.Adrian wrócił do domu późnym wieczorem, po drodze do domu zaszedł jeszcze do monopolowego więc trochę czasu mu to zajęło. Tak jak zwykle, zjadł kolację, poszedł się umyć oraz poszedł w kime. Oczywiście, miał problemu z zaśnięciem, ponieważ myśli o kolosie były zbyt silne. Niestety nasz bohater poszedł znowu późno spać.
CZYTASZ
Zakazana miłość Adriana i Kolosy (Adrlos)
RomanceHistoria ta opowiada o dwójce przyjaciół którzy czują do siebie silne pragnienie, Adrian (szkolny homofob) zakochuje się w swoim przyjacielu Kolosie, który też ma podobne uczucia co do Adriana.