Pov. Luna
Wczoraj w rollerze Juliana powiedziała, że będzie mieć dla nas jutro niespodziankę, a wczorajsze jutro jest dzisiaj więc idę na wrotkowisko na umówioną godzinę 15:00. Po drodze spotkałam Simona
- Hej Luna!
- Hej
- Juliana miała mieć dla nas dzisiaj jakąś niespodziankę - powiedział
- Tak, nie wiesz przypadkiem co to może być?
- Wczoraj jak zamiatałem tor niechcący usłyszałem rozmowę Juliany z Garym, mówili coś o jakimś konkursie
- Konkursie? Nie musiała z tego robić takiej tajemnicy, konkursy w rollerze są dość częste.
- Też tak myślę...
W trakcie tej rozmowy dotarliśmy na wrotkowisko, kiedy weszliśmy do środka zobaczyliśmy mnóstwo obcych ludzi, którzy rozstawiali kamery oświetlenie i mikrofony, chciałam zapytać co tu robią, ale Juliana zawołała nas do kawiarni zobaczyłam, że wszyscy są już na miejscu. Juliana zaczęła mówić.
- Słuchajcie dzieciaki, przyjechała do nas ekipa z telewizji - zaczęła - oni znaleźli was na stronie rollera i chcą nagrać z wami reality show
- Co ale jak to? Co my mamy robić? - zapytałam
- Poprostu bądźcie sobą - odpowiedziała kierowniczka rollera - czekają na was na torze, więc idźcie, miłej zabawy
Bardzo lubię Julianę ale nie wiem czy to legalne nagrywać kogoś bez jego zgody, chociaż to może bardzo rozpromować rollera więc nie będę się kłócić.
- Witajcie w pierwszym odcinku najnowszego programu: "Projekt Roller".
O! Już są oto nasi uczestnicy zaraz poznacie ich bliżej w wywiadach - powiedział gdy weszliśmy na wypolerowany przez Simona parket - mam nadzieję, że będziecie dobrze się bawić na premierze "Projektu Rollera".
- Mamy to cięcie - powiedział mężczyzna za kamerą.
- Świetnie wyszedłem, nawet lepiej niż ostatnio, yy... A i wy też całkiem nieźle - widać, że skromność nie jest jego mocną stroną - dobrze teraz po kolei udajcie się do pokoju przesłuchań tam zadamy wam kilka pytań żeby publiczność mogła was lepiej poznać.
Wolałam mieć to już za sobą więc postanowiłam iść jako pierwsza...
