Po pokonaniu Voldemorta mugole dowiedzieli się o świecie czarodziejów, przyjęli to z szokiem, jednakże przyswoili sobie tę myśl i zaczęli żyć w zgodzie. Spowodowało to, że technologia zawitała oraz rozkochała w sobie nastolatków oraz dorosłych. Nie...
— ... podszywałeś się pod dziewczynę i okazało się na samym końcu, że Ślizgonka, z którą pisałeś, również oszukuje oraz jest nią nikt inny, jak Malfoy?
Granger zacisnęła wargi, założyła ręce na piersi, stukała delikatnie czubkiem buta o podłogę, zatapiając się w myślach.
— Tak... — westchnął zarumieniony Harry, drapiąc się po karku. — Ale no wiesz, nie zrobiłem tego specj- — uciszył się, kiedy ich oczy się napotkały.
— Twój tok myślenia naprawdę mnie niszczy wewnętrznie — westchnęła. — Ale z drugiej strony nie wiem kto jest głupszy, ty czy Draco, piszecie takie oczywiste ze sobą rzeczy — dodała, mając na myśli wszystkie przeczytane przez nią rozmowy. — I dlaczego, do cholery, używałeś tyle emotek?
— Dziewczyny używają — wzruszył ramionami.
— W takim razie nie jestem dziewczyną, bo nie używam w tak chorej ilości.
— On mnie lubi, Miona...
— To już wiemy — przewróciła oczami.
— On mnie lubi...
Potter poprawił swe okulary, posłał dziewczynie krzywy uśmiech, z którym opadł plecami na łóżko, wzdychając głośno. Przegryzł wargę, przymykając swe oczy, zatapiał się w swoich myślach coraz bardziej. Zadał sobie pytania, na które odpowiedzi jeszcze nie znał.
Czy dobrze robił?
Czy wszystko będzie dobrze?
I jak trzyma się Draco?
***
On nie był aż tak głupi, okej?
Może na początku sam odrzucał sobie myśl, że druga osoba może się podszywać, jednakże z kolejnymi zdobytymi informacjami... on wiedział.
Draco wiedział, że pisze z Harrym Potterem. Ale co miał, do cholery, z tym zrobić?
Malfoy westchnął głośno, nie dowierzając, jakim idiotą Potter był. Wyznał miłość Destiny, a uprzednio pisał, że Draco jest gorący.
I dlaczego, do cholery, myśli o sobie w trzeciej osobie!
Skoro i tak już szaleje, to chyba nie zaszkodzi...
YourDestiny: Harriet
HarrietP: Destiny
HarrietP: oh, ale się zgrałyśmy
YourDestiny: muszę coś ci powiedzieć
HarrietP: a tobie również, lecz zaczynaj
YourDestiny: wiem kim jesteś...
HarrietP: a ja wiem kim ty...
YourDestiny: Hej, Harry
HarrietP: Cześć, Draco
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.