Netflix [L.M.H + H.J.S]

P R O L O G V1

25.03.2020

- Dzisiaj poznacie skład nowego boysbandu od wytwórni JYP. Członkowie sami do końca nie wiedzą kto tam będzie, więc dla wszystkich to będzie niespodzianka. - powiedział prowadzony do widzów zarówno tych na widowni co i za telewizorami. Stresowałem się i to bardzo, ponieważ nie wiedziałem na kogo trafię. Wiedziałem jedynie, że Felix i IN będą ze mną, ale co do reszty nie miałem pojęcia. Każdy z członków był we własnym pomieszczeniu, żeby się nie poznać.

- Han zaraz ty wchodzisz. Jako ostatni wchodzisz na scenę. - pokiwałem jedynie twierdząco głową i wyszedłem z pokoju.

Pozostała 7 jest już na scenie. Stoi tam już Jeongin z Felixem i znają już skład zespołu, a ja muszę jeszcze czekać 3 minuty. Przede mną wszedł ktoś kogo nie znałem. Moi przyjaciele weszli na samym początku, czyli jakieś 20 minut temu, bo zanim każdy się przedstawił, na oglądał innych członków to trochę minęło.

- A teraz na scenę zapraszamy ostatniego członka. - krzyknął prowadzący, a przede mną nastało światło, krzyki i ludzkość ciesząca się z ostatniego członka.

Wrota się otworzyły. Przede mną stało do mnie tyłem 7 chłopaków, więc nie miałem jak ich zobaczyć. Kierowałem się na sam koniec gdzie było moje miejsce. Byłem bardzo z siebie dumny w tamtym momencie. Przez jakieś pół roku nie było mnie w ogóle w internecie, a teraz stoje przed tysiącami ludzi jako członek nowego zespołu.

- Oto nasz ostatni członek. Proszę przedstaw się nam. - powiedział prowadzący, a ja w końcu spojrzałem na publiczność w studio. Wzrok ludzi był dziwny. Trochę zdziwieni, trochę szczęśliwi, ale i też smutni. Załamali się, że mnie zobaczyli? Nagle zaczęli piszczeć i skakać. O co im chodzi?

- Dzień dobry wszystkim~ - ukłoniłem się. - Nazywam się Han Jisung i mam 18 lat i pochodzę z Incheon, ale od paru lat mieszkam w Seulu. Chodzę do 2 klasy szkoły średniej na kierunku muzycznym. Do jakiegoś czasu byłem bardzo aktywny na Instagramie skąd mogą mnie kojarzyć ludzie. - uśmiechnąłem się na zakończenie wypowiedzi.

Przez te nerwy nawet nie spojrzałem na członków. Jakoś wyleciało mi z głowy. Odwróciłem głowę w prawą stronę, a tam stał Minho. Powiedzcie, że mam zwidy. Szybko odwróciłem wzrok w stronę publiczności udając, że się przewidziałem.

- No to teraz krótka przerwa i wracamy z powrotem. Po przerwie członkowie pokażą swoje umiejętności. Widzimy się po przerwie. - i kamery zostały wyłączony, a ja stałem w szoku. Podbiegli do mnie Felix i IN rzucając się na mnie przez co się przewróciliśmy.

- Ała debile zejdźcie ze mnie - próbowałem się wydostać, ale na próżno. - Powiedzcie mi, że mam zwidy i tam nie stoi Minho, Bang, Hyunjin, Seungmin i Changbin. Błagam was - powiedziałem tak cicho, żeby tylko oni usłyszeli.

- Nie masz zwidów. Tak samo się czułem na stałem na scenie, a oni pojedynczo wchodzili. - powiedział Felix tak samo cicho co ja.

- A ten co tam stoi? Nie znam go.

- Znajomy Chana. - powiedział Maknae schodząc wreszcie ze mnie.

- No to trzeba do niego podejść. Nie widzicie jak się boi?

Poszliśmy w jego kierunku. Jego wzrok mówił wszystko. Tego spojrzenia nie zapomnę nigdy. Niby się bał, ale też cieszył. Coś do nieopisania.

- Hej jestem Jisung. A ty? - uśmiechnąłem się, żeby dodać chłopakowi otuchy.

- Jestem Seungmin. Miło was poznać.

Po tym podeszli chłopacy i każdy się "poznawał". Przez krótką chwilę nawet nie czułem niezręczności przy Minho.