pierwsze kroki...

37 1 0
                                    

Podczas gdy się pakował Aidan próbował wytłumaczyć mojej mamie przez telefon co będziemy robić( przypominam że mama nie umie angielskiego) a ja tylko z nich się śmiałam . Gdy się spakował i założyłam buty wyszliśmy z mojego bloku i od razu wrzyciła mi się w oczy czarna ogromna limuzyna za bramą osiedla. Aidan do niej potrzedł i otworzył mi drzwi , i moje zadziwienie dosłownie wyskoczyło poza granice , ale nic nie mówiąc tylko się uśmiechając weszłam do środka. W zewnątrz było wszystko! Zaczynając od telewizora kończąc na maszynie do lodów . Jadąc oglądaliśmy Netflixa , po godzinie zaczęłam zasypiać, i nie mogłam się od tego powstrzymać. Położyłam głowę na ramieniu chłopaka i zamknęłam oczy , czułam jak jego ciało się spina , i że jest zawstydzony oraz zestresowany , nie wiedział co robić. Najprawdopodobniej spojrzał się na mnie bo wyczułam jego wzrok , objął mnie lekko i opiekuńcze , zatrzymał film ale zamiast tego puścił uspakajające piosenki , i również położył głowę na mojej , nie wiem jak to wytłumaczyć mam nadzieję że rozumiecie. Czułam jak moje policzki zaczynają mnie pięć od rumieńców , brunet chyba to zauważył bo lekko się zaśmiał i mocniej się we mnie wtulił. Zasneliśmy

przyjaciel ze snówOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz