Był piękny, słoneczny poranek, a nasza bohaterka właśnie szła do szkoły. Właściwie to prawie biegła, bo dziś rano nie zadzwonił jej budzik. Wpadła do klasy kilka minut po reszcie uczniów, więc prawie wszystkie miejsca były już zajęte. Nie namyślając się zbytnio ruszyła na tył pomieszczenia po czym zajęła miejsce za Minetą, tuż obok Todorokiego. Spojrzała w jego stronę, a on posłał jej delikatny uśmiech. Odpowiedziała tym samym i zaczęła przygotowania do lekcji. Po wykładzie podeszła do swojej szafki w celu odłożenia do niej książek. Gdy ją otworzyła, na podłogę upadła mała, biała koperta. Delikatnie ją podniosła, po czym wyjęła z niej karteczkę z napisem:
Pięknie dziś wyglądasz, a twój
uśmiech dodaje mi energii.
Cajuję, Twój tajemniczy wielbiciel!
Czarnowłosa lekko się zarumieniła i pośpiesznie schowała karteczkę do koperty, a następnie do plecaka. Przez chwilę przeleciała jej myśl, że mógłby to być Shoto, ale szybko ją rozwiała i rozejrzała się dookoła, ale nie ujrzała nikogo podejrzanego kto mógł być jej ,,tajemniczym wielbicielem,,. Trochę speszona dziewczyna wróciła na lekcję i rozmyślała nad zdarzeniem, które właśnie się wydarzyło.
C.D.N
_____________________________________
Siema ludki! 😆 Mam nadzieję, że się podoba i standardowo proszę o zgłaszanie błędów w komentarzach 😁
Pozdrawiam!
CZYTASZ
💥Cichy szept serc💥(Todomomo)💥
ContoMinął rok, a klasa 1A właśnie skończyła swoje wakacje i już nie długo stanie się klasą 2A...
