Drogi Pamiętniczku!
Wreszcie ferie, spałam do późna, a kiedy wstałam to zobaczyłam w kuchni placka - mam najlepszych rodziców na świecie!
Nudziłam się, a oni wrócą dopiero wieczorem, więc siedziałam na internecie. Nagle usłyszałam pukanie do okna i nie wierzyłam własnym oczom.
To był Jeff the Killer!!! On się tylko uśmiechnął i mi pomachał, nawet nie zabił. Może życie serio przypomina książki? Jestem pewna, że przyszedł do mnie w innym celu, ale jak mnie zobaczył, to coś w nim pękło i odzyskał człowieczeństwo. Na pewno! Jak jutro nie przyjdzie, to sama go poszukam.
Może wreszcie będę mieć przyjaciela?
CZYTASZ
Nie jestem taki, za jakiego mnie masz... | Jeff the Killer
HorrorCiemna i zimna noc. Seryjny morderca Jeff the Killer wpada na pomysł, żeby poznać swoją ofiarę przed tym, jak dokona kolejnego mordu. Kiedy pierwszy raz stają twarzą w twarz, w mordercy odzywają się sprzeczne uczucia. Widzi, że nie jest taka, jak in...