DDLG oczami maluszka

Najważniejszy rozdział 2

Zanim zaczniemy warto pomówić trochę o podstawach BDSM - bo jednak DDlg jest jego gałęzią. Nawet jeśli w niektórych relacjach nie występuje seks, to jednak Tatuś to ta dominująca osoba, Maluszek to ta uległa - ewentualnie tatuś to wyłącznie opiekun, ale w każdym z tych wariacji trzeba mieć na uwadze parę istotnych kwestii.

"Bezpiecznie, zdrowo i konsensualnie"
SSC

🌸 SSC to zasady bezpiecznego rozwijania kinków i poznawania świata BDSM.

"Safe, sane and consensual"

🌸 Sane oznacza zgodnie ze słownikiem "zdrowy psychicznie; zdrowy na umyśle, przy
zdrowych zmysłach; rozumny, rozsądny", co możemy rozumieć jako zdrowe i rozsądne
wykonywanie praktyk. Tak, by nie łamać wcześniej ustalonych zasad ani granic osób
biorących udział w scenie BDSM. Czasem uznawane też jako "świadomie", bowiem
świadomość ryzyka praktyk BDSM wpisuje się w zdrowe ich praktykowanie.
🌸 Safe, czyli bezpieczny, oznacza, iż wiemy jakie ryzyko niosą za sobą praktyki klimatyczne i
w związku z tym minimalizujemy je ustalając safeword czy bezpieczny gest.

✨ Safeword - bezpieczne słowo, którego wypowiedzenie oznacza, iż osoba dominująca powinna bezwzględnie zaprzestać/robić lżej wszelkich praktyk jakie właśnie wykonuje, gdyż uległa osoba nie jest ich w stanie już znieść/nie ma na nie ochoty.
U mnie jest na przykład:
❤️ Czerwony - stop
🧡 Pomarańczowy - okej, ale lżej/mniej/wolniej
✨ Bezpieczny gest - praktycznie to samo co wyżej, lecz gest - jest potrzebny gdy nie ma się możliwości by wypowiedzieć bezpieczne słowa.
U mnie wygląda to np tak, że tatuś mnie poddusza, a gdy już chcę, aby przestał to klepię go w jego ciało trzy razy.

🌸 Consensual, czyli konsensualnie. Tutaj mamy do czynienia ze słowem pochodzącym od
ang. consent - zgoda, które zostało spolszczone i przyjęło się jako określenie praktyk za
zgodą wszystkich biorących w nich udział.

🐝 SSC, odróżnia BDSM od przemocy, dlatego warto znać jego znaczenie i dbać o to,
by nasze praktyki się nim kierowały.

Co to jest 4C?

"Caring, Communication, Consent and Caution", czyli "opieka, komunikacja, zgoda i uwaga". Zwraca jeszcze większą uwagę na wzajemną komunikację, obopólną zgodę i ostrożność,

🌸 Kolejną potrzebą będzie potrzeba bliskości oraz szacunku. BDSM to wachlarz silnych emocji, między innymi poniżenia i różnego rodzaju bólu. Są to emocje, które budzą w nas potrzebę upewnienia się o tym, że dalej mamy szacunek i bliskość drugiej strony.

Uważam to za rzecz, którą powinien mieć na uwadze każdy, kto wchodzi w ten świat.

A często tak nie jest i jeśli ma się do czynienia z taką osobą, która uważa się za znawcę BDSM/DDlg a nie zna (lub co gorsza - nie szanuje) takich podstaw - najlepiej uciekać.

Postaci z opowiadań o DDlg, a raczej ich autorzy, zazwyczaj w ogóle nie biorą tych rzeczy pod uwagę i to przysparza trochę problemów.

Nie krytykuję warsztatu literackiego, pomysłu, fabuły - bo czytając niektóre z nich nawet nieźle się bawiłam, ale wiele miało elementy, które wręcz można podciągnąć pod znęcanie się - zauważali to także inni użytkownicy.

Smuci mnie to, że niektórzy myślą, że Tatuś ma bezwzględną władzę nad Little - może ją karać tak jak chce, ubierać w co chce, zmuszać do noszenia pieluszek.