17

341 19 0
                                    

Jungkook nie wierzył własnym uszom co właśnie usłyszał. Jimin go kocha? JIMIN GO KOCHA! Jednak, czy to prawda? W końcu Jimin jest troszkę naćpany. Co jeżeli tylko sobie to tak powiedział? W sumie podobno ludzie mówią prawdę po alkoholu. Jungkook odsunął się od niego.

- Jesteśmy przyjaciółmi - powiedział królik - i podobno nic do mnie nie czujesz - dodał.

Jimin chwycił go za dłoń.

- Tak ale-

- Z resztą jesteś pijany. Nie mamy o czym rozmawiać - przerwał mu Jungkook i gwałtownie wstał.

- Nie jestem pijany - powiedział Jimin i także wstał. - i kocham cię Jungkook. Kocham kocham.

JK jedynie prychnął.

- To nie możliwe - powiedział Jeon. - kłamiesz.

- Po tym pocałunku w przebieralni poczułem coś do ciebie Gukk. Nie chciałem ci jednak mówić że coś do ciebie czuje bo bałem się że mnie wyśmiejesz. Dużo osób tak robiło zanim stałem się modelem. Obawiałem się tego, nawet nie wiesz jak bardzo. Depresja jeszcze spowodowała nasilenie tego. Bo właśnie przez tych ludzi mam tą cholerną chorobę. Nie dawałem już rady Jeon. Jednak gdy zacząłem z tobą rozmawiać to poczułem się jak w niebie. Moje serce zawsze b-bije szybciej przy tobie - powiedział Jimin, wyglądając jak pomidorek. Spuścił głowę na dół - udawałem pijanego...bo chciałem zobaczyć twoją reakcje. Czy odpowiesz mi tym samym..- z jego oczu zaczęły wypływać łzy, spływając po policzkach i skapując na beton. Jedną dłonią je starł. Nie wiedział już co za bardzo powiedzieć. Westchnął cicho - Myliłem się co do tego ż-że czujesz to samo. Przepraszam j-jeżeli cz-czujesz d-do mnie wstręt...możliwe że nawet nie jesteś gejem - dodał ciszej i szybkim krokiem skierował się w stronę wyjścia.

Jungkook kompletnie zszokowany tym wszystkim co powiedział mu chłopak, stał i wgapiał się w pustą przestrzeń. Jednak gdy dotarło do niego co się stało, chwycił w ostatnim momencie jego nadgarstek i przyciągnął do siebie. Nie mógł uwierzyć że Park go kocha. Właśnie jego. Najzwyklejszego idiotę na tej ziemi.

- Też cię kocham Jiminnie i to ja przepraszam. Mogłem ci powiedzieć w przebieralni co do ciebie czuje, jednak gdy usłyszałem wtedy to co mi powiedziałeś, stwierdziłem że nic na siłę. Że nie będę cię męczyć i także bałem się odrzucenia. Ale teraz jak już wiem co do mnie czujesz.....chciałbym żebyś był mój Jiminnie. Moim chłopakiem. - powiedział JK zawstydzony.

Jimin pociągnął nosem i wtulił się w niego. Spojrzał na niego.

- Chce...chce być twój Gukkie...

Jeon słysząc te słowa uśmiechnął się szeroko i złożył długi pocałunek na jego czole. Jimin także się delikatnie uśmiechnął.

- Kocham cię Jiminnie - powiedział Jungkook wpatrując w jego pełne usta.

- Ja ciebie też Kookie - odpowiedział Jimin oblizując swoje wargi

JK musnął je delikatnie i przytulił go mocno do siebie. Obydwoje czuli się strasznie szczęśliwi. Mieli teraz siebie nawzajem. Jimin czuł jakby stado motylków latało w jego brzuszku, a Gukk czuł przyspieszone bicie serca i ciepło. To miłe ciepło które poczuł w agencji, gdy po raz pierwszy ich usta się ze sobą zetknęły....

~ 𝙼𝚘𝚌𝚑𝚒 ~ / ZAKOŃCZONE ✅Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz