Część 7

311 16 7
                                    

(Stwierdziłam, że ominę tę całą walkę podczas lunchu między Kylerem, a Miguelem, bo każdy zna tę opowieść, więc od razu przejdę do sedna.) Mam nadzieję, że nie jesteście przez to źli. 


Po nudnym dniu w szkole, pomijając walkę Miguela i Kylera, wyszłam przed szkołę gdzie czekali już na mnie chłopcy. Eli był strasznie podekscytowany, że Miguel postawił się Kylerowi, ale oczywiście Demetri musiał wszystko zepsuć. Miguel zaproponował żebyśmy wstąpili do Cobra Kai, ja się od razu zgodziłam tak samo jak Eli. Demetri trochę ponarzekał ale w końcu się zgodził. Wszyscy wsiedliśmy do mojego auta i pojechaliśmy po dojo. Było tam z 30 dzieciaków. Sensei Johnny był bardzo zadowolony z ilości uczniów. Weszliśmy do środka i Johnny od razu krzyknął, że mamy ustawić się w linie na początku nikt nie zrozumiał ale Demetri powiedział, że chyba chodziło o rzędy. Wiedziałam, że prędzej czy później pożałuje wszystkich swoich słów skierowanych do Johnnego. Johnny zaczął krytykować wszystkich za wygląd, wymyślać im brzydkie przezwiska, ale później powiedział, że widział już cud, którym jest Miguel i Aisha. Nadal wyzywał dzieciaki, nie przejmowałam się tym dopóki nie usłyszałam słowa "warga". Wzdrygnęłam się i próbowałam na odległość pocieszyć Eliego. Lecz Demetri wkroczył do gry i powiedział żeby Johnny, Aisha szybko mu przerwała i krzyknęła sensei, Demetri skinął głową i powiedział, że sensei nie powinien naśmiewać się z czyjegoś wyglądy fizycznego, bo to nie jego wina, że ma taką deformację twarzy. Johnny powiedział, że może i uczą was w szkołach żeby być dla wszystkich miłymi i tego typu pierdoły. Ale tak nie jest w prawdziwym życiu. Jednego dnia jesteś fajny i masz najlepszą laskę w szkole, a drugiego przychodzi jakiś kolo i zabiera ci ją sprzed nosa. Życie nie jest sprawiedliwe więc nie słuchajcie tych bzdur których uczą was w szkołach. Potem Johnny podszedł do Demetriego i powiedział żeby Demetri go uderzył niby Demetri coś tam próbował ale wyglądało to cienko. Jego ostatnie uderzenie wydawało się mocniejsze ale Johnny je zablokował i powalił Demetriego na ziemię, a potem powiedział, że niech to będzie lekcja dla każdego. Demetri szybko wybiegł z dojo i krzyknął, że już nigdy tu nie wróci. Po skończeniu zajęć przytuliłam Eliego i się z nim pożegnałam. Następnie poszłam do Miguela który najwidoczniej był trochę zdenerwowany, nie wiedziałam czym więc zaproponowałam żebyśmy poszli na lody, a on się zgodził. Po lodach pojechaliśmy do mnie i oglądaliśmy film. Zrobiłam nam zdjęcie i wstawiłam je na mojego instagrama. 

Jules_LaRusso: Besties 😍💕😘 @miguel_17                                                                                                 Lubi to: Samz_LaRusso, Aisha_123, Eli_M15 i 7 567 innych użytkowników

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Jules_LaRusso: Besties 😍💕😘 @miguel_17                                                                                                 Lubi to: Samz_LaRusso, Aisha_123, Eli_M15 i 7 567 innych użytkowników.

Komentarze:                                                                                                                                                                         Samz_LaRusso: Cute😍                                                                                                                                                 Eli_M15: Want be this guy.

Gdy skończyliśmy oglądać film zobaczyłam komentarz Eliego i zrobiło mi się tak miło. Miguel powiedział, że musi już iść więc się z nim pożegnałam, a sama poszłam się myć i spać.


Następny dzień

Wstałam około godziny 6 30, ponieważ lekcje mieliśmy tym razem na 8. Zeszłam na dół i zjadłam śniadanie, nie było to nic wyjątkowego, bo były to płatki z mlekiem ale przynajmniej się najadłam. Później poszłam się ubrać. Zrobiłam lekki naturalny makijaż i zabrałam z dołu śniadanie. Wsiadłam do auta i pojechałam do szkoły.

 Wsiadłam do auta i pojechałam do szkoły

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Twój outfit. 

W szkole:

Przywitałaś się z chłopakami i weszliście do klasy. Lekcje były nudne ale minęły szybko. Nie robiłaś nic dopóki o 16 zaczęłaś szykować się na trening. O godzinie 16 50 pojechałaś do dojo na zajęcia. Było o wiele mniej osób niż wczorajszego dnia ale nie przeszkadzało ci to. Zobaczyłaś Eliego co ucieszyło cię najbardziej. Pogadałaś z nim chwilę zanim nie wszedł sensei i kazał nam się ustawić w rzędy. Zauważył, że przyszło mniej dzieci i powiedział, że to bardzo dobrze bo to był test. Spojrzał na Eliego i powiedział, że nawet warga jest twardsza od tamtych dzieciaków. Gdy usłyszałam słowo "warga" wiedziałam, że dzisiejsza lekcja nie będzie należała do przyjemnych. 

Chciałam tylko powiedzieć, że bardzo mi przykro ale jutro jadę do wujków i nie wpadnie jutro ani jedna część książki, za co bardzo przepraszam. Będziecie musieli zadowoli się dzisiejszą częścią. 💕

                         

Reader x HawkOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz