Behind the scenes - rozdziały 2-6

114 4 0
                                    

Ohayo czytelnicy!

Dobiliśmy do 50 obserwujących na tym profilu, więc wraz z KasikK_UwU postanowiłyśmy zrobić z tej okazji mały (ale jednak) special. Przybliżymy wam więc, jak powstawały rozdziały "(Un)True World" od rozdziału drugiego (pierwszy pisałam sama) do rozdziału szóstego.

Nie przedłużając, zacznijmy więc to piekło głupoty.

**Dwa światy**

Milu: A więc... mam na niego spaść, złamać nogę sobie, jemu żebro i rękę i wysłać nas do szpitala?

Nightmare: Dokładnie! Bardzo dobrze, że to załapałaś!

Milu: Ale ja go przecież przy tym zabiję!

KasikK: To jest świat anime. Nie zabijesz go! Przecież nic mu nie będzie, przeżyje.

Nightmare: Tylko będzie miał złamane żebro i rękę, nic się nie stanie, wyliże się i do wesela się zagoi!

Hitoshi: A ja mam tu w ogóle jakieś zdanie?!

KasikK&Nightmare: NIE!

**Trzy słowa**

Milu: Czyli ma na mnie nie działać quirk lekarza, ja mam kompletnie nie rozumieć japońskiego, czyli łącząc wszystkie fakty... wy chcecie mnie zabić, tak?!

KasikK: Houston, mamy problem! Odkryła nasze plany...!

Nightmare: Bierz fałszywe wąsy, dokumenty i worek z pieniędzmi! Uciekamy! Nie... mam lepszy plan. Do Death Note z nią!

KasikK: Wystarczy Chidori i po sprawie

Milu: To ja się może wycofam... 0.0

Lekarz: Mam pytanie. Jak to się w ogóle stało, że bohaterowie MNIE nie uznali za wariata?

KasikK&Nightmare: Eeeeee... Studio Trigger!

Lekarz: Aaaa! To ma sens!

KasikK: Nie, nie ma.

Lekarz: Nie, nie ma .-.

Hitoshi: Czyli mam czytać artykuł o samym sobie. Wow, może dowiem się o sobie coś ciekawego?

Milu: Przynajmniej rozumiesz, co wszyscy do ciebie mówią. W przeciwieństwie do mnie. Już czuję, że będę tu stereotypową blondynką...

Nightmare: Rozchmurz się! Nie będziesz stereotypową blondynką!

Milu: Wow, naprawdę?

Nightmare: Tak. Odróżniać cię będzie to, że ty jesteś dość płaska.

Milu: ...

**Cztery artykuły**

Yamada: Mam do was pytanie.

KasikK: No?

Yamada: Po co ja pojechałem do tego szpitala, skoro wszyscy swobodnie gadali po angielsku? A jak dobrze pamiętam swoją rolę, miałem być tłumaczem.

Nightmare: Wystąpiły niespodziewane okoliczności. Miałyśmy was za takich debili w mówieniu po angielsku, że lepiej było dać tam też ciebie. Ciesz się, że nie zostałeś wycięty ze sceny.

Milu: Miałyście mnie za debilkę?!

Nightmare: Nie... no coś ty... haha...

Milu: Da ktoś nóż albo pistolet?

**Pięć stopni**

Milu: Kolejny rozdział, w którym mam sobie robić krzywdę, tym razem prawie nie walnąć łbem w schody! Wy normalne jesteście?!

Nightmare: Ej, KasikK! Podaj jeszcze jedną porcję Liptonka! *śmieje się otępiała, leżąc na stole*

Milu: Żałuję, że spytałam...

KasikK: JuŻ pOdAjĘ, pIcCoLo TeŻ cHcEsZ?

Nightare: A DAJ!

Hitoshi: One serio są jakieś nienormalne...

Aizawa: Przynajmniej dobrze płacą

Milu: *patrzy zdziwiona na Aizawę* To one w ogóle płacą?!

**Sześć razy**

Milu: No i znowu mam sobie zrobić krzywdę

Nightmare: Uczymy cię bycia masochistką!

Milu: TAK, TO CO NASTĘPNIE?! MOŻE MAM SIĘ ZACZĄĆ CIĄĆ?

KasikK: Ej! Dobry pomysł! Dzięki!

Milu: KUR-

Nightmare: Cicho! Światła, kamera, akcja!

*chwilę później, scena z kotem*

Milu: ... Wygląda dokładnie jak ten, którego mam w domu!

Hitoshi: Chwila. Ty masz kota?

Milu: A mam. Ko-

Hitoshi: Wyjdziesz za mnie?!

Nightmare: Cięcie, cięcie, CIĘCIE! Co to miało być?!

Hitoshi: No...

KasikK: TRZYMAJ SIĘ SCENARIUSZA FIOLETOWA LARWO, ALBO ZABIORĘ CI WSZYSTKIE KOTY!

Hitoshi: Nie! Nie rób tego, proszę!

KasikK: *szeptem* I tak to zrobię...

(Un)True World | BNHAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz