Lekkie nieporozumienie z tiktokami i rozpacz Moni

752 25 0
                                    

Monia chciała brać już te tabletki, a do pokoju wchodzi Czaro z myślą by zaproponować jej wspólne tiktoki.
Monia słyszy pukanie do drzwi i szybko wrzuca tabletki do komody nocnej.
-Proszę.-mówi zestresowana
-Może nagramy wspólne tiktoki?-pyta się czaro.
-Dobra, to może tak za pół godziny.-mówi Monia zadowolona.
-Ok.-odpowiada.
Czaro wychodzi, a Monia myśli:
Jak Karol woli Pati, to ja wolę Czara. Może stanie się zazdrosny i wkońcu zostaniemy parą. Monia przestań o nim myśleć on cię nie kocha, zapomnij o nim.
Myśli Karola:
Dobra chodź do Moni zaproponować jej tiktoki. Może się wkońcu do siebie zbliżymy, bo się cały czas oddalamy. Dlaczego tak dużo spędzasz czasu z Pati? Dlaczego nie powiesz jej że jej nie lubisz i że ma ci dać spokój? Dlaczego nie umiesz mówić ludziom, Nie? Idź do Moni.
Karol idzie do Moni pokoju i się pyta:
-Monia, nagramy Może jakieś tiktoki?- pyta się Karol.
-Nie, ja już jestem umówiona z Czarkiem.-odpowiada Monia.
-Aa, dobra.- odpowiada zrezygnowany Karol.
Karol wychodzi, a Monia myśli:
Kurwa, nagralibyśmy wspólne tiktoki i byśmy się do siebie zbliżyli. No trudno, przecież już się z Czarkiem umówiłaś, a jak mu zależy to pewnie jeszcze później się spyta.
Myśli Karola:
Kurna no, wkońcu się spytałeś czy nagramy jakieś tiktoki, a ona już jest umówiona. Dobra później się jej spytam.
Tymczasem u Moni i Czarka:
-Monia jesteś gotowa?-pyta się Czarek.
-Tak jestem, to gdzie nagrywamy?-Monia się pyta udając że wszystko git.
-To może nagramy ten trend że....-proponuje czarek
-Ok, obojętnie mi- mówi próbując ukrywając przeszywający ją smutek.
-To chodźmy na dół.-proponuje Czarek.
Tymczasem u Karola:
Pati wchodzi do pokoju Karola i się pyta:
-hej Karol-mówi zadowolona.
-Co?-pyta się zrezygnowany Karol.
-Nie mulimy, tylko tiktoki nagrywamy, haha.-mówi zadowolonym głosem Pati.
-Nie mam ochoty, idź Pati.-mówi przygnębionym głosem.
-Chłopie na tiktoki z Pati ma się zawsze ochotę, no chodź.-mówi to ciągnąc go.
-No dobra, niech Ci będzie.-mówi mętnym głosem.
-Wow, mega! Dajemy! Chodźmy na dół i wybierzmy trendy.-mówi zadowolonym tonem.
Kiedy Pati i Karol zeszli na dół spotkali się z Monią i Czarkiem, nagrywającymi tiktoki.
-Hejo!-mówi Pati.
My też nagrywamy tiktoki. Hahahha.-mówi zadowolona.
-Hej.-mówi Monia przygnębionym tonem.
Myśli Moni:
Tak szybko se mnie wymnienił, chyba naprawdę mu na mnie nie zależy. Dlaczego mi zależy na nim? Dlaczego nie potrafię go sobie wymazać z głowy?
Dlaczego nie potrafię się w nim odkochać? Dlaczego przyszłam tu tiktoki nagrywać, zamiast się zabić?
Mam dość! Dobra Monia zrobimy tak, nagrasz z Czarkiem tiktoki i się zabijesz. Przyklej se uśmiech na twarz i nagrywaj.
30 min pózniej:
Monia i Czarek skończyli nagrywać. Pati i Karol też.
Monia biegnie do pokoju i płacze.
Dobra Monia zażywamy te tabletki, nie warto żyć. Jak Twoja miłość nie potrafi zaistnieć, to po co żyć? Nie chce być zaproszona na ślub Karola i Pati.
Wole już nie żyć niż żyć bez miłości Karola. Monia otwiera szufladę i zbiera tabletki w rękę. Zebrała je i zamierza je połknąć.

Monia i pieszkoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz