To nie jest tylko przyjaźń| MoniczkaxKarol

Randka

Następnego dnia gdy się obudzili natsu zawołała ich na nagrywki
N:chodźcie dziś będziemy nagrywać cheelenge
P:wow mega
M:em...No Ok
J:spoczko
(Wszyscy zrobili zadania została tylko Monia)
N:dobra czas na Monie
*monia wzięła zadanie*
M:o nie...musze wejść do wanny pełnej robaków *mysli* No trudno idziemy robić zadanie*
(Po skończeniu zadnia i po nagrywkach)
K-Hej,Monia chciałabyś ze mną pójść do kina?
M-spoczko w sumie czemu nie
K-Oki to na 19:00 załatwię na bilety
M-oki
O 17:30 Monia zaczęła się szykować ubrała się i pomalowała i tak zleciała jej godzina
K- *karol wbiega jej do pokoju* szybko Monia jest 18:30 zaraz się spóźnimy
M-O kurde...dobra już idę
( w kinie)
K-dobra zamawiam popcorn
M-Oki
K-dobra chodźmy seans zaraz się zacznie
M-dobra
(Tymczasem w domu X)
P-Ej widział was z ktoś Monie?
J-nie nie widziałam jej
C-Ej ludziska widział z was ktoś Karola?
S-Nie nie widziałam jej
(Po seansie Monia i Karol wrócili do domu)
M,K-Hej,jesteśmy już
L-A gdzie byliście nie było was 2 godziny?!
M-No byliśmy w kinie
L-Aaaa Ok dobra chodźcie Julka zrobiła nam kolacje
M,K-okej
(Po zjedzeniu kolacji)
N-wiecie co ja pójdę spać trochę zmęczona jestem
Wszyscy-Okej,my tez pójdziemy
J-Okej,Monia możesz zostać na chwilkę?
M-Okej
J-czy podoba ci się Karol?
M- No em...tak
M-ale prosze nie mów nikomu Ok?
J-okej
M-oki,dobranoc
J-dobranoc
Dziewczyny były tak zajęte rozmową że nie zauważyły że Pati je podsłuchiwała
                                           ******
Następnego Dnia
K:Hej Monia śpisz jeszcze?
M:nie jak widać haha
K:w sumie racja bo Monia...
M:tak?
K:bo podobasz mi się
M:wiesz No... ty mnie tez
K:o... zostaniesz moją dziewczyną
M:No oczywiście ze tak
Zeszli na dół ogłosić reszcie że są parą
M,K-ludzie jest sprawa
Wszyscy- No jaka?
M,K-jesteśmy para
N-o gratuluje wam
M-haha dzięki
C-No stary gratki
K-hehe dzięki
P-też wam gratuluje *w myślach* nie No świetnie 3 dni się znają a już parą są
Po tych słowach pati zdała sobie sprawę ze Karol jest zajęty i nie będzie miała szans  
Wieczorem                          ********
K-Monia a jakie jest twoje największe marzenie?
M-No wiesz zawsze chciałam poleciec na bali
K-hm...
M-a czemu pytasz?
K-a tak poprostu
M-a spoczko
K-zaraz wracam
M-oki
*Karol zbiegł na dół*
K-Nati słuchaj może pojedziemy razem teamem na bali?
N-w sumie... fajny odcinek będzie oki jutro powiem reszcie a skąd taki pomysł
K-No bo to jest największe marzenie Moni i chciałabym je spełnić
N-No Ok o Jezu już 23:00 dobra idę spać pa i dobranoc
K-Ok pa i dobranoc
*biegnie na górę do swojego pokoju*
M-o już jesteś czekałam na ciebie chodź spać
K-oki dobranoc
M-dobranoc