To nie jest tylko przyjaźń| MoniczkaxKarol

Czy uda się uratować Karola?

C-tak tak to prawda (powiedział jakby był z siebie dumny)
N-CZARO JAK MOGŁEŚ?! Idź z pati natychmiast do swoich pokoji ale to już!!!
P-co ale dlaczego ja?
N-wiem ze ty tez maczałeś w tym palce
*pati i czaro zaczęli przeklinać pod nosem i poszli do swoich pokoi*
K-wiecie co ja trochę się źle czuje (nagle Karol zemdlał)
S-o Boże święty szybko dzwońcie po kartkę
*wszysscy byli zdenerwowani a Monia zaczęła płakać*
N-karetka będzie za 10 min
M-Szybko trzeba go uratować
*10 min później próbowali uratować Karola jednak bez skutku i wtedy przyjechała Karetka*
Ratownicy-prosze się szybko odsunąć
*zaczeli wymawiać jakieś słowa kiedy sobą*
*wtedy Monia zaczęła jeszcze bardziej płakać a Julka i Natsu ja przytuliły*
Ratownik 1-musimy zabrać Pana Karola to szpitala
Ratownik 2- pan Karol będzie w szpitalu *****
M-Dobrze (zaczęła jeszcze bardziej płakać)
N-Okej późno już jutro pojedziemy do szpitala do Karola a teraz jeszcze trzeba coś z czarem i pati wymyśleć...CZAREK,PATRYCJA CHOCIE TU!!!!!
P-tak?
C-tak?
N-za takie coś powinniście zostać wywaleni z temu
C-wiem,przepraszam ale to Patrycja mnie zmusiła
N-serio?
C-tak
N-No nie wiem
*wtedy wtrącił się leksiu*
L-em tak to prawda ostatnio słyszałem i to jest prawda
N-Okej,czaro nie będziesz dzielić już pokój z pati,hmmmm dobra Leksiu będziesz mieć pokój z Patrycja okej?
L-Okej
N-za takie coś powinnam wywalić cię z teamu Patrycjo,lecz nie zrobię tego
P-Dziękuje
N-a teraz idź do swojego pokoju
P-hm (powiedziała złym głosem) okej
N-No dobra,chodźmy spać bo dochodzi 24:00
M-a-a co z Karolem?
N-jutro pojedziemy go odwiedzić u ty tez czaro wszystko wytłumaczycie
C-Okej
N-a teraz dobranoc wszystkim
Wszyscy-dobranoc