—Więc? — spytał Czarno-włosy zajmując miejsce na łóżku. Brunet westchnął cicho i usiadł na przeciwko swojego chłopaka.
— Więc Park Bogum. — powiedział po czym wyciągnął z kieszeni spodni swój telefon i zaczął coś w nim szukać. Po chwili podał urządzenie swojemu chłopakowi, młodszy wziął go do ręki i od razu zauważył zdjęcie na którym był Taehyung i bardzo przystojny, nieco niższy od niego szatyn.
— Poznaliśmy się w gimnazjum. — zaczął brunet bawiąc się swoimi palcami. — Zaprzyjaźniliśmy się, trzymaliśmy się razem z Yoongi'm. Byliśmy taką małą grupą przyjaciół. Jednak po czasie zacząłem coś do niego czuć, on do mnie zresztą też. Denerwowało to bardzo Yoongi'ego, nie chodziło o to że się w sobie zakochaliśmy ale o to że baliśmy się sobie wyznać nasze uczucia. — przerwał łapiąc powietrze. Jungkook szybko złapał go za dłoń widząc że sprawia mu to trudność.
— Tae... Jeśli naprawdę ciężko ci o tym mówić to mogę zaczekać. — powiedział ściskając mocniej jego rękę.
— Nie Kook, przez twoją niewiedzę cię ranie a nie chce tego. — powiedział uśmiechając się lekko. — W końcu jakoś wyznaliśmy sobie uczucia, w drugiej klasie zaczęliśmy być w związku ale wiesz jak to nastolatkowie byliśmy przez jakiś czas wyzywani jednak nic sobie z tego nie robiliśmy. Można było rzec że byliśmy w sobie naprawdę zakochani i szczęśliwi jak nigdy. Do czasu. — przerwał na chwilę zerkając w okno. — Pod koniec gimnazjum Bogum zaczął mnie unikać, zresztą Yoongi'ego też, nie odbierał naszych telefonów, nie odpisywał na wiadomości. Martwiliśmy się o niego. Aż w końcu pewnego dnia poszliśmy pod jego dom, jakie było nasze zdziwienie jak okazało się że jego rodzina wyprowadziła się stamtąd ponad dwa tygodnie temu. Potem jedynie dostałem od niego wiadomość że przestał cokolwiek do mnie czuć i razem z rodzicami wyprowadzili się za granice. Moje serce wtedy pękło na pół, sam nie wiem ile nocy przepłakałem ponieważ to tak cholernie bolało. — przerwał zaciskając oczy.
— Tae... — zaczął młodszy jednak brunet mu przerwał.
— Nie Kook'ie, muszę to powiedzieć i skończyć ten temat raz na zawsze. — powiedział twardo otwierając oczy. — Naprawdę ciężko było mi się pogodzić z jego stratą, przez dwa lata byłem jak wrak człowieka, Yoongi starał mi się pomóc jednak ja tego nie chciałem. Aż w końcu na początku trzeciego roku zapoznał nas ze sobą. Od razu coś mnie do ciebie przyciągnęło, tego samego dnia jak wróciłem do domu skarciłem się za swoje zachowanie, byłem w szoku jak zwykły pierwszoroczniak mógł tak bardzo zawrócić mi w głowie, jednak z każdym dniem chciałem być coraz bliżej ciebie, aż w końcu mi się to udało. — stwierdził uśmiechając się wesoło a w jego oczach pojawiły się małe iskierki radości. — Kiedy zgodziłeś się zostać moim chłopakiem byłem najszczęśliwszy na świecie, naprawdę. Przestałem myśleć o mojej dawnej miłości i żyłem tylko z uczuciem do ciebie. A teraz, Bogum ostatnio się ze mną skontaktował. Chciał się spotkać, porozmawiać, wytłumaczyć mi wszystko a mi jest zwyczajnie ciężko, nie chciałem żebyś zauważył że coś się dzieje dlatego znikałem. Jednak Yoongi się dowiedział, znalazł mnie pijanego w barze i wypytał o wszystko. Powiedziałem mu, mówił że spotkał się z nim i kazał odpieprzyć.
— To chyba dobrze? — spytał niepewnie Jungkook czując jak jego serce wali o klatkę piersiową. Czuł się zazdrosny.
— Tak, ja nie byłbym w stanie się z nim spotkać, jednak jednego jestem pewien na sto procent.
— Czego? —spytał lekko zaciekawiony Czarno-włosy.
— Tego że kocham ciebie Jeon Jungkook'u. I zanic w świecie cię nie zostawię. — powiedział zbliżając się niebezpiecznie blisko chłopaka i złączył ich usta w namiętnym pocałunku. — Mimo że Bogum nie należy do osób które łatwo odpuszczają to wiem że chce być z tobą. To ciebie kocham najbardziej na świecie. — powiedział siadając okrakiem na jego kolanach i popchnął lekko tak że plecy Jungkook'a zderzyły się z miękkim materacem ich łóżka. — Kocham cię Jungkook.
~🦋~
— Czyli Bogum to jest mój były chłopak? — spytał niepewnie Taehyung przecierając zmęczoną twarz. — Dlaczego mi to mówisz? Nie uważasz że skoro go nie pamiętam to nie powinieneś mi o nim opowiadać?
— Mówisz jak Yoongi hyung. — powiedział sarkastycznie Jungkook przez co brunet się zaśmiał. — Obiecałem ci Tae że pomogę Ci przywrócić wspomnienia. Wszystkie, nie tylko te dobre. — powiedział siadając na łóżku z kubkiem parującej kawy przez co Taehyung zmarszczył zniesmaczony nos.
— Musisz pić to świństwo? — spytał patrząc na kubek jednak szybko odwrócił wzrok.
— Mimo że nic nie pamiętasz to nadal wybrzydzasz. Co takiego kawa ci zrobiła że aż tak jej nie cierpisz co? — spytał młodszy mrużąc groźnie oczy.
— Nie wiem, sam jej zapach mnie odpycha. — powiedział brunet wzruszając ramionami.
— Może spróbuj, co ci grozi? — spytał wystawiając w jego stronę kubek z gorącą cieczą.
— Weź to odemnie, ohyda. — mruknął brunet odsuwając się od niego na bezpieczną odległość.
— Jesteś dziwny Tae. — powiedział Jungkook wstając z łóżka. — Muszę lecieć, praca wzywa. — dodał podchodząc do chłopaka, szybko cmoknął go w policzek po czym wybiegł z sypialni a zaraz potem brunet usłyszał trzask zamykanych drzwi wejściowych. Brunet westchnął cicho żałując że nie pamięta naprawdę wielu rzeczy, widział że Jungkook się z tym męczy, nie raz słyszał jak młodszy chłopak płacze po nocach i bolało go to jednak nie mógł nic poradzić na to że miał w sobie jakąś dziwną blokadę. Jego rozmyślanie przerwało głośne pukanie do drzwi, niechętnie podniósł się z łóżka i zszedł na dół, już był gotowy na opieprzenie Yoongi'ego za tak głośne walenie jednak ku jego zdziwieniu nie było tam miętowo-włosego.
— Witaj Tae. — przywitał się szatyn kiwając lekko głową.
— Ymm nie wydaje mi się żebyśmy się znali. — stwierdził Taehyung chcąc zamknąć drzwi, jego podświadomość mówiła mu że powinien tak postąpić jednak zanim to zrobił noga chłopaka zatrzymała je.
— Czyli plotki jednak okazały się prawdziwe, masz prawo mnie nie pamiętać. — powiedział szatyn uśmiechając się delikatnie. — Jestem Bogum, Park Bogum i wydaje mi się że musimy porozmawiać.
~🦋~
Jeśli rozdział wam się podoba, proszę zostawcie gwiazdkę lub komentarz! ❤️
~~~
Rozdział poprawiony ✅
CZYTASZ
Pamiętam Cię Jungkook || Vkook
LosoweTaehyung traci pamięć w wypadku samochodowym. Czy Jungkook pomoże swojemu partnerowi odzyskać pamięć? Czy ich życie będzie pełne szczęścia? Ship: Vkook Ship poboczny: Yoonmin, Namjin Start: 05.05.2020r.