Yuuji Itadori
Rano kiedy byłaś w domu swojego chłopaka, jako pierwsza się obudziłaś, ubrałaś się w jego łazięce, i poszłaś do kuchni (oczywiście jego rodzice gdzieś wyjechali) żeby zrobić sobie poranną kawę gdy nagle Yuuji biegnie, przytulając Cię.
-Przepraszam że byłem takim niedobrym chłopakiem!-krzyczy zrozpaczony, przez co wylałaś kawę na swoją bluzkę.
-YUUJI?!- krzyczysz na niego jeszcze głośniej
-ZA co przepraszasz do cholery?! Przez Ciebie rozlałam kawę na moją koszulkę!- nie miałaś ze sobą bluzy ponieważ było lato.
-Co? Przepraszam (T/I)-chan!-przepraszał
-Daj mi swoją cholerną bluzkę!-powiedziałaś do niego stanowczym głosem. Kiedy już Ci ją dał i ją ubrałaś, zarumienił się, gdy uświadomił sobie, że nie masz stanika.
-Na co się gapisz? To wszystko twoja wina-powiedziałaś już mniej wkurzona. Przez resztę czasu się rumienił.
Gojo Satoru
Dziś był zimny dzień a, ty byłaś w domu swojego chłopaka, Gojo poszedł na zakupy, poszłaś do jego kuchni połączonej z jadalnią gdy nagle zobaczyłaś bluzę która była na krześle, założyłaś ją wchłaniałaś jego zapach i ciepło gdy nagle drzwi się otworzyły.
-Witaj w domu Gojo-powitałaś go.
-Czy ty nosisz moją bluzę?-zapytał się uśmiechając.
-Tak a, co? Mam ją zdjąć?-przechyliłaś głowę.
-Nie, wyglądasz cudownie, kochanie.-objął Cię z jeszcze większym uśmiechem.
Megumi Fushiguro
Dziś twój chłopak nie zwracał na Ciebie uwagi, sama nie znasz powodu. Chwilę tak wspólnie leżeliście, gdy nagle wpadłaś na wspaniały pomysł, oczywiście twoim zdaniem, poszłaś do łazienki i akurat na suszarce leżała koszulka twojego chłopaka, na twojej twarzy zawitał chytry uśmiech. Szybko założyłaś go na swoje ciało, i wyszłaś.
-Witaj Me-gu-mi-przesylabowałaś jego imię, spojrzał na Ciebie i się lekko zarumienił ale, nic nie powiedział, szybko znowu zwrócił swój wzrok na jego książkę, nie spodobała Ci się jego reakcja, uporczywie chciałaś jego uwagi, tak bardzo Ci się nudziło.
Podeszłaś do jego łóżka i zaczęłaś się do niego czołgać, z każdym twoim ruchem bliżej niego robił się bardziej czerwony. W końcu do niego dotarłaś i złożyłaś na jego ustach delikatny pocałunek ale, szybko przyciągnął Cię do kolejnego bardziej namiętnego(resztę sami sobie dokończcie ^^).
Toge Inumaki
Byliście z Toge nad morzem, gdy nagle zawiał zimny wiatr, kichnęłaś, twój chłopak to zauważył i zdjął swoją bluzę z kołnierzem i podał Ci ją.
-Jesteś pewien? Tobie też może być zimno.- zapytałaś się go z wyraźnym zmartwieniem w głosie. Pokiwał głową, i z niewielkim wahaniem wzięłaś od niego jego bluzę, szybko się nią okryłaś, od razu zrobiło Ci się cieplej.
-Dziękuję- podziękowałaś mu z uśmiechem, zarumienił się bo uważał że, wyglądasz w jego bluzie uroczo.
Kento Nanami
Dzisiaj było dość zimno a, ty byłaś u swojego chłopaka, Kento.
-Zimno mi, Kento-oznajmiłaś.
-To załóż coś na siebie-powiedział nie odrywając wzroku od planu Jujutsu Tech.
-Dobrze, mogę użyć twojej bluzy?-zapytałaś się go uprzejmie
-Tak- westchnął. Poszłaś do łazienki się przebrać, kiedy wyszłaś, Kento spojrzał na Ciebie ale, potem wrócił do czynności którą robił.
"Uroczo wygląda" myślał.
Sukuna
Dzisiaj chodziłaś po targu, zobaczyłaś na jednym stoisku białe kimono, przypomniało Ci się że, kiedy byłeś w domenie swojego chłopaka zawsze nosił to ubranie. Kupiłaś go, wiedziałaś że, dzisiaj miał zamiar zaprosić Cię do swojej domeny.
Wróciłeś do domu i położyłeś się na łóżku w nowym kimonie, i tak jak myślałaś, tak się stało, pojawiłaś się w jego domenie, kiedy Cię zobaczył a, ty go uśmiechnęłaś się do niego szczerze a, on zeskanował twoje ubranie.
-Witaj, kochanie-powiedział ze swoim typowym uśmieszkiem.-Co masz na sobie?-zapytał się Ciebie.
-Skojarzyło mi się z twoim kimono i pomyślałam że, może go założę kiedy się spotkamy- uśmiechnęłaś się.
YOU ARE READING
Jujutsu Kaisen Boyfriend Scenarios PL
FanfictionZauważyłam, że nie ma w ogóle scenariuszy Jujutsu Kaisen więc postanowiłam zrobić. Postacie: Yuuji Itadori Gojo Satoru Megumi Fushiguro Kento Nanami Sukuna