2-pomocy ;-;

239 9 3
                                    

Per. Polska

Time skip jeden dzień

Obudzilam sie o piątej rano. Było dalej ciemno na dworze bo jest zima. (wprowadze straszny klimat bo why not UwU)
Dziwnie sie czułam, jakby ktoś mnie obserwował. Jednak nie z daleka tylko bardzo bliska. Bałam sie w h#j, nie mogłam sie obrucić by zobaczyc cały pokój, a obudzilam sie ryjem do poduszki. Wiedziałam że to moje rodzeństwo nie będzie bo Węgry miał dzisiaj do pracy na rano więc wyszedł o 4, a Litwa była u koleżanki na noc. Leżełam tak aż sie odwarzyłam obrucić. Odwruciłam sie szybko i usiadłam na łóżku. Rozglądnełam sie po pokoju i zauwarzylam ze moje drzwi od balkonu są otwarte na oścież, a firanki falują bo był wiatr.

Przecież zamknełam gdy sie kładłam spać

Podeszłam do drzwi od balkonu i je zamknełam, przy czym też zauwarzyłam na barierce jakby odcisk dłoni bo był śnieg i można było zobaczyć to.

-lepiej sprawdze cały dom

Ubrałam na siebie bluze by bylo mi cieplej i wyszłam z pokoju.
Najpierw weszłam do kuchni i było zapalone światło, zgasiłam bo Węgry by mnie opieprzył że prąd marnuje -,-

Weszłam do salonu i reszty pokoji aż została piwnica. Samo słowo mi sie tylko z jednym kojarzy więc postanowiłam nie wchodzić teraz. Poszłam spowrotem do siebie i walnełam na łóżko rozmyslając o tym co sie stało. Po chwili zasnełam.

<time skip rano>

Obudziłam sie i wstałam z łóżka, była godzina 9. Zobaczłam że ubrania z mojej szafy są porozwalone po dużej części podłogi. Wziełam ubrania i włorzyłam spowrotem do szafy.

Pewnie tylko Węgry robi ze mnie jaja

Ubrałam sie i wyszłam z pokoju.
Weszłam do kuchni gdzie Litwa jadła sobie śniadanie. Zrobilam sobie coś na szybko i usiadłam przy stole naprzeciwko niej.

-hej Litwa - przywitałam sie z siostrą

-cześć, ej a wcześnie rano wruciłam wugule, tak o 6. Słyszałam coś dziwnego u ciebie w pokoju.

-um... no właśnie widziałam coś dziwnego dzisiaj rano

-ale oni napewno ci dali spokój?-Litwa popatrzyła na mnie

-przecież są martwi, jak niby mają mi coś zrobić? -powiedziałam z pełnymi ustami

-nie wiem.. jak chcesz -powiedziała Litwa lekko poddenerwowana

Litwa wstała od stołu i wlorzyła naczynia do zlewu. Po chwili wyszła.

________________
Heyyy sory że tak dlugo rodziału nie było ale wiecie ;-; miałam dużo do zrobienia i nie mogłam nic napisać wiec tez taki krótki, ale jednak coś jest

&quot;Jesteś Tylko Moja&quot;|| ZSRR x PolskaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz