*Aurora i Harry docierają do dormitorium*
Aurora
Skoro nie ma Hermiony, będziesz mógł spać w jej łóżku.
*Co ja wygaduje! Wolałbym, aby położył się ze mną, obok mnie...*Harry
O... N-no dobrze, skoro nalegasz.Aurora
Coś nie tak?Harry
Nie. Poprostu myślałem, że Hermiona ma iść do Ronalda, żebyśmy nie czuli się przytłoczeni.Aurora
Ou... Harry, ja...Harry
*podchodzi do niej, kładzie palec na jej usta*Shhh, nic nie mów.
*łapią kontakt wzrokowy, Harry powoli się do niej przybliżał. Aurora jednak spanikowała i odsunęła się od chłopaka.*
Aurora
Może się położymy ? *mówi skrępowana*Harry
Jesteś pewna? Myślałem, że...Aurora
Teraz, to Ty nic nie mów. Poprostu... połóż się obok mnie.*Harry kładzie się obok niej i obaj spoglądają na sufit.*
Aurora
To może... Powiesz mi teraz o tej niespodziance ? Nie mogę przestać o tym myśleć.Harry
Jesteś bardzo niecierpliwa *uśmiecha się czule i spogląda na nią*. W każdym razie. Pamiętasz bal sprzed dwóch lat ?Aurora
Tak.
*Bal? Muszę udawać, że wszystko pamiętam... Przecież dotarłam tu dopiero wczoraj...*Harry
A więc pamiętasz także, że poszliśmy tam razem?Aurora
Razem ?!
*Czy on chce mi powiedzieć, że...*Harry
No tak. Jako przyjaciele.Aurora
No tak ! Przecież się zgrywam!Harry
W każdym razie, poprosiłem dyrektora o zorganizowanie drugiego balu w następną sobotę.Aurora
To świetnie! Harry ! Wspaniały pomysł!Harry
Tak tak. Ale to nie wszystko.Aurora
Więc ?Harry
Wiesz... Ja... Pomyślałem, że może... Chciała byś... pójść...Aurora
Z Tobą na bal ? Jasne! Jako przyjaciele.*Ughh jako PRZYJACIELE... wcale mi to nie pasuje...*
Harry
Problem w tym, że... Ja... Chciałbym z Tobą pójść, ale...Aurora
Ale ?Harry
Nie jako przyjaciele...Aurora
Co masz na myśli ?Harry
Ja.. Auroro... myślę, że się w tobie zakochałem...*Siada na krańcu łóżka i patrzy na zdezorientowaną dziewczynę *
Aurora
Harry, ja...Harry
Nie musisz nic mówić... pójdę już...*Wstaje i zmierza w stronę drzwi*
Aurora
Harry, stój!*Szarpie go za ramię. On odwraca się. Stoją bardzo blisko siebie, patrzą sobie prosto w oczy.*
Aurora (szeptem)
Ja... też coś do ciebie czuje Potter.*Harry się uśmiecha, po czym przyciąga Aurorę w talii i namiętnie całuje. Dziewczyna odwzajemnia pocałunek i otacza dłońmi jego poliki. Po pocałunku przytulają się. *
Harry
Kocham Cię Auroro. Jesteś najpiękniejszą dziewczyną, jaką poznałem.Aurora
Ja Ciebie też Harry! Nawet nie wiesz...Harry
Nie wiem czego ?Aurora
Jak bardzo chciałam ci wyznać swoje uczucia, a-ale się bałam...Harry
Haha, Smith ważne, że teraz nie musisz już niczego się bać.Aurora
Mam nadzieję.Harry
To jak ? Idziemy na bal w następną sobotę?
Jako para ?Autora
Z wielką chęcią!
*Ohh to był ten moment! Kurczaki ! To już teraz! Nie mogło być lepiej! Tu jest cudownie!*Harry
Położymy się?Aurora
Jasne.*kładą się na łóżku. Aurora pierwsza zasypia w ramionach chłopaka . Zaraz po niej Harry także usypia.*
CZYTASZ
Shifting- historia Hogwartu
FanficAurora- dziewczyna, która shiftuje, po wielu próbach przenosi się do Hogwartu. Oto jej historia.