Claire i Owen stoją przed umierającym indominusem, za nimi stoją przerażeni Zach i Grey, cała czwórka patrzy jak ogromna hybryda zostaje wciągana do jeziora przez mozozaura.Wykończona Claire patrzy na siostrzeńców i podbiega do nich:
Claire:Nic wam nie jest?!Wszystko w porządku?
Zach:myślę że wszystko okej...
Grey:Ciociu czy to już koniec tych okropnych zdażeń??
Claire:*przytulając Greya* Tak...już dobrze...wszystko będzie dobrze...
W czasie gdy Claire rozmawiała z chłopcami Owen zadzwonił do centrum dowodzenia:
Owen:Halo?Lowery?słyszysz mnie?
Lowery:Tak Owen słyszę, żyjecie?wszystko z wami w porządku?co z indominusem?
Owen:indominus nie żyje
Lowery:jak to?
Owen:myślałem że obserwujesz wszystko z kamer
Lowery:bo na początku tak było ale padło zasilanie, ciągle usiłuje je włączyć
Owen:dobra, spróbuję dodzwonić się do kapitana promu, może technicy nie odpłynęli tak daleko
Lowery:okej, dzięki
*koniec rozmowy*
Claire patrzy na Owena który nerwowo szuka czyjegoś numeru w telefonie
Claire:coś się stało?
Owen: w centrum dowodzenia padło zasilanie, próbuje znaleźć numer do kapitana promu by ściągnąć tu techników ale chyba na nic to szukanie
Claire:ja zadzwonię, ty uspokój chłopców, są w szoku.
Owen pobiegł do chłopców i zaczął prowadzić z nimi rozmowę by ich uspokoić, w tym czasie Claire dzwoni do kapitana
Claire:witam, czy prom z technikami jest bardzo daleko od wyspy?
Kapitan:witam szefowo, jakieś 15 minut drogi,coś nie tak?
Claire:proszę jak najszybciej wysłać tu cały personel A zwłaszcza techników i ochronę.
Kapitan:Dobrze ale wie Pani że to nie bezpieczne?
Claire:indominus nie żyje, nie macie się czego obawiać.
*koniec rozmowy*
Chłopcy już się uspokoili, siedzieli na ocalałej ławce i jedli jedzenie które zostało w zmasakrowanej budce.
Owen podszedł do Claire:Owen:będą tutaj?
Claire:tak, za ok. 15 minut będą Technicy i ochrona a reszta trochę później
Owen:to dobrze, trzeba odszukać masraniego, może jeszcze żyje
Claire:mam taka nadzieję, trzeba też odnaleźć ocalałe dinozaury i pozamykac do klatek.
Owen:jak przyjedzie ochrona to wszystkim się zajmiemy, narazie pozostaje nam tylko czekać.
---------------------------------------------------
Hej!to moja pierwsza opowieść, mam już pomysły na kolejne rozdziały,nie mogę określić kiedy będą się one pojawiały ale na pewno w godzinach
Wieczornych/nocnych (wtedy mam największe chęci i wenę). Mam nadzieję że rozdział się podobał i z góry przepraszam że taki krótki.Ta opowieść będzie głównie o dalszych wydarzeniach w jurassic world i oczywiście o CLAWEN.
Trzymajcie się! Do następnego rozdziału! Miłego czytania!❤🦖
CZYTASZ
Clawen (Jurassic World)
Fanfictionczęść dalsza wydarzeń po śmierci indominusa rexa (W tej opowieści udajemy że wydarzen z jurassic world 2 w ogole nie było,a Simon masrani jak i wyspa Isla Nublar mają się dobrze) (nie które "sceny" będą zaczerpnięte z jurassic world 2)