e l e v e n

3.7K 518 76
                                    

23:58

James: Hej.

Ja: Hej? To wszystko co masz do powiedzenia?

James: Przepraszam.

Ja: Dlaczego nie było cię w szkole i nie odpisywałeś?

James: Cóż, byłem w domu, musiałeś coś zrobić.

Ja: Co musiałeś zrobić?

James: To tajemnica, gdybym ci powiedział, musiałbym cię zabić ;)

Ja: Ugh, jesteś niemożliwy.

James: Ty to powiedziałaś.

Ja: Zbliża się przerwa wiosenna, co będziesz robił?

James: Chciałabym gdzieś pojechać, nie mam jeszcze dokładnych planów.

Ja: Och, okay, ja nie będę robić nic szczególnego, więc jeśli zostaniesz tutaj…

James: Tak?

Ja: Powiedz Clarze, że chciałabym się z nią spotkać ;)

James: Och, jesteś zła.

Ja: Myślę, że też moglibyśmy się spotkać, tak sądzę.

James: Cokolwiek.

Ja: Więc, co robiłeś?

James: Ummm… coś.

Ja: Dobrze…

James: A tak właściwie, dlaczego nigdzie nie jedziesz?

Ja: Rodzice nie zgodzą się na to, aby puścić mnie gdzieś samą na tydzień.

James: Ach.

James: Wendy, jaki jest twój ulubiony kwiat?

Ja: Hmm… prawdopodobnie lilie.

James: Och fajnie, moja mam je lubi. Je i storczyki.

Ja: Dlaczego pytasz?

James: Aby stworzyć rozmowę.

James: Twoja ulubiona piosenka tego tygodnia?

Ja: Może być to „Kiss Me” Eda Sheerana albo „Human” Christyny Perri.

James: Lubię je obie.

Ja: A twoja?

James: Naprawdę lubię „Trust Issues” Drake'a.

Ja: Nie słyszałam.

James: CO? A więc to jest twoja praca domowa.

Ja: Wjat?!

Ja: What*

James: Świetny błąd.

Ja: Och zamknij się, to zwykły błąd.

James: Dobrze, a więc zaczęłaś już pisać swoje opowiadanie albo napisałaś ostatnio coś nowego?

Ja: Napisałam coś w rodzaju listów, trochę jak „earth to mars” foreversmilin.

James: foreversmilin?

Ja: Autor z wattpada.

James: *opadła mi szczęka* naprawdę weszłaś na tą stronę?!

Ja: Być może mam teraz małą obsesję.

Ja: Albo dużą obsesję.

Ja: Jest tam tak dużo historii, które są tak dobre!

James: Witamy w świecie wattpada.

James: Jest świetny, prawda?

Ja: Kocham to.

James: Tak, ja też.

Ja: Wydaję mi się, że romanse są tam przewidywalne.

James: Tak, wiele fabuł się powtarza z niewielkimi zmianami i to jeden wielki steretyp, ale mimo to to lubisz, czyż nie?

Ja: Mówisz o romansach czy o życiu?

James: Hmmm… Pomyśl o tym jak chcesz.

Ja: Czytałam „Marked”.

James: …i????????

James: ??? x1244755923

Ja: Był dobry, nie znasz czego podobnego? Chciałabym przeczytać.

James: Muszę sprawdzić.

Ja: James?

James: Tak?

Ja: Piszesz na wattpadzie?

James: Od czasu do czasu.

James: Gdy coś mnie zainsiruje.

Ja: Och, okay.

Ja: Muszę już iść, powodzenia z twoimi planami na przerwę wiosenną!

James: Dziękuję, pa Wendy Haven :)

Od tłumaczki: Mogę prosić o komentarz albo gwiazdkę? Wydaję mi się, że coraz mniej osób to czyta, nie podoba Wam się to opowiadanie? :(

One Day (tłumaczenie PL)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz