Dracko Mafloi - chistoria prawdziwa

12. Biba i zdrada

Po 8 dniach ciaglego ruchanska Olga byla obolała w chuj. Dlatego chciala sie odprezyc na imprezie ktora miala odbyc się w ten wieczur. Stwierdzila ze ubierze zieloną suknie bo drako lubi takie. Ubierala sie juz az tu nagle do pokoju wchodzi potter

- Wowow - powiedzial

- Hej potter nie gap sie tylko dracko moze - powiedxiala olga

- ok

I wyszedl

po jego wyjsciu olga nagrala tiktoka i popisala z klementyną oral bo sie zaprzyjaźniły trch.

Jak nadeszla 18 wyszla na impreze. Co prawda wystarczyly 2 kroki bo odbywalo sie to w tym samym pomieszczeniu.

Frątczak wciągnela koke, napila sb czegos a potem zaczeła tanczyc az tu nagle bum, odwrucila sie i zobaczyla drackona calującego sie z Pensem

Oczy jej sie zaszkliły wiec pobiegla do toalety wyplakac sie w spokoju.

- O nie kurwa tak sie nie dam - pomyslala i ustawila zemste

Wrucila na sale niczym smok i probowala pocalowac Smalusia

Smalus nie wiedziala o co chodzi bo kochala lune i nie chxiala jej zdradzac

Więc sie rozplakala

I w tym momencie przyszl predator karpik

- Co ty odpierdalasz szmato - powiedziala karpik i zajebala jej takiego kopa ze sie zlozyla ponownie

- OLGA!!!!! - krzyknol Dracko

- wypierdalaj nie odzywaj sie do mnie - ofpowierxziala i uciekla