😺Jarosław Kaczyński:
Był już późny wieczór. Ty siedziałaś i czesałaś przed toaletką włosy przed snem, a Jarosław czytał w łóżku książkę, popijając herbatkę.
- Dobra, pora już iść spać. Dobranoc. - Podeszłaś do pierwszego kotka i dałaś mu całusa w główkę.
- Dobranoc. - Podeszłaś do drugiego i zrobiłaś to samo.
- Dobranoc. - Tak samo postąpiłaś z trzecim kotkiem.
W końcu położyłaś się do łóżka i nakryłaś kołdrą, a Jarek odłożył książkę i smutnym głosikiem zapytał.
- A mi nie powiesz dobranoc? - Zamrugał kilka razy.
- Dobranoc. - Zaśmiałaś się lekko po czym...
🤓Mateusz Morawiecki:
Byliście ze znajomymi na ognisku gdzieś na polanie. Noc była ciepła, a wszyscy siedzieli w kole i graliście w butelkę.
- Ok, zatańczyłem w samych bokserkach taniec a'la James Bond, teraz chyba kolej Władzia. - Powiedział Andrzej Duda.
- Ja byłem przed tobą, wystraszyłem niedźwiedzia swoim spojrzeniem. - Oburzył się Władimir Putin.
- Ale to było świetne, chcę to ponownie zobaczyć! - Ekscytował się Andrzej.
- Hola hola, teraz kolej Mateusza. - Wtrąciła się dziewczyna Dudy.
Mateusz zakręcił butelką a szyjka skierowana była w moją stronę.
- O, [t/i]. Masz za zadanie pocałować Mateusza! - Krzyknęła radośnie dziewczyna Aleksandra.
- Ho ho, może coś na odwagę? - Zapytał Kwaśniewski, pokazując wódkę.
Ty i twój chłopak spojrzeliście na siebie zarumienieni, po czym zamknęliście oczy, zbliżyliście się do siebie i...
🦅Janusz Korwin-Mikke:
Powoli brała cię choroba. Leżałaś pod kocem z kubkiem herbaty a po chwili przyszedł Janusz.
- Ojoj, żonko moja, źle wyglądasz. Coś się stało?
- Chyba coś mnie bierze... ODŁÓŻ TEN TELEFON, NIE CHCĘ ZNOWU BYŚ ESKORTOWANA PRZEZ MINISTRA OBRONY NARODOWEJ!
- Eh... - Zrezygnowany odwołał konwój. - Ale ciebie tak zostawić nie mogę.
- Jutro rano kupisz jakieś leki i wyjdę z tego.
- Oooo nie. Nie ma mowy, jadę do apteki. - Janusz wybiegł z domu a ty pobiegłaś za nim.
- Zwariowałeś?! Burza jest a ty chcesz do apteki jechać? - Krzyczałaś, czując jak robisz się cała mokra.
- Jak się kocha to i góry można przenosić. Wracaj do domu, niedługo będę.
Zanim wsiadł do samochodu, zrobił jedynie to...
🖊Rafał Trzaskowski:
Musiałaś jechać za granicę, szef poprosił cię o asystowanie, więc na miesiąc czasu musiałaś jechać w podróż służbową. Spakowałaś się a Rafał odwiózł cię na lotnisko.
- Będę do ciebie pisał cały czas i dzwonił przynajmniej dwa razy dziennie. Tutaj masz mapę ze wszystkimi punktami aptek i szpitali, gdyby coś się stało, każdego sklepu z godzinami otwarcia, punkty banków i kantorów, adres Ambasady Polskiej oraz adres zamieszkania mojej cioci która z chęcią pomoże, tutaj na karteczce przydatne zwroty i słówka, paragrafy prawne gdyby ktoś chciał cię oszukać, płyn do dezynfekcji, gaz pieprzowy, kastet i butelkę wody.
- Kochanie, jadę tam tylko na miesiąc i nie będę sama. Będę mieszkać w najlepszym hotelu...
- Tak, wiem, ale i tak o ciebie się martwię. A i masz nie oglądać się za innymi facetami.
- Nie będę. - Zaśmiałaś się. - I oczekuję tego samego.
- Będę tęsknić.
- Ja również.
Powoli musiałaś iść do samolotu, Rafał na pożegnanie zrobił tylko to...
⚒Józef Stalin:
- Zrób tak. - Złożyłaś usta w dziubek, a Józef próbował zrobić tak samo.
- Ale jak to zrobić?
- Ściągasz policzki i przytrzymujesz lekko zębami.
- Nie umiem. - Naburmuszył się, krzyżując ręce.
- Więc chcesz nauczyć się zrobić z języka rurkę? - Zademonstrowałaś.
- Yyy, to już wolę dziubek. - Zmieszał się. - O tak? - Zrobił dziubek, ale nie do końca tak jak powinien.
- Prawie, a taki dziubek robi się gdy chce się zrobić to.
Zbliżyłaś się i...
CZYTASZ
Prezydenci: Preferencje 2
HumorDruga część waszych ulubionych preferencji o prezydentach! 🎉 Osoby tu występujące: 😺Jarosław Kaczyński 🤓Mateusz Morawiecki 🦅Janusz Korwin-Mikke 🖊Rafał Trzaskowski ⚒Józef Stalin ZAPRASZAM! ❤