[...] typie my się w ogóle znamy?[...]

821 22 1
                                    

Pov: Karol Pieszko
Oglądaliśmy spokojnie jakiś serial aż tu nagle rozległ się hałas na górze.
Co najgorsze komuś chodziło raczej żeby zabić Monikę,  na szczęście się tak nie stało...
K- co my teraz mamy zrobić?
N- no nie wiem trzeba raczej trzymać się razem
M- ciekawe co by było jakby ja lub Karol tutaj byli...
J-  nie wiadomo ale na szczęście was tu nie było,  ale może zadzwońcie na policję
Cz- a co jeżeli to jakiś podstęp
P- sugerujesz coś?
Cz- sam już nie wiem
M- julka ma rację trzeba zadzwonić
(Leksiu zadzwonił okazało się że niedaleko też była próba włamania)
Nie mogłem dłużej patrzeć jak Monia płacze ale przecież nie miałem gdzie jej zabrać bo nie wiadomo kto może czekać w krzakach żeby nas porwać...
K- no dobra to my idziemy do mojego pokoju
N dobra ale uważajcie na siebie
K- spoko
 
Skip Time
 
K- Monia A jak to może być ktoś kogo znamy
M- co masz na myśli?
K- nie wiem na przykład Patrycja lub czarek...
M- oszalałeś przecież to niemożliwe
K- dla mnie możliwe no wiesz czarek cię kocha no i się że mną bił o Ciebie więc no a Patrycja mnie kocha no więc to jest bardzo możliwe
M- nie powiedziałabym ale niech Ci będzie...
K- oglądamy coś?
M- Oki to może jakiś film?
K- spoko
Pov: Monika Kociołek
Dzisiaj przeżyłam szok... Ktoś próbuje mnie zabić
No cóż to jest w miarę normalne każdy ma wroga .
Po tym dniu chce tylko jednego,  pobyć czas z moim chłopakiem i coś obejrzeć...
M- to oglądamy od początku
K- co ty kombinujesz?
M-  Nic...
K- najwyraźniej coś kombinujesz
M- poprostu chce z tobą spać...
K- Mogłaś tak od razu  
M- hm no dobrze
K- to dobranoc skarbie
M- dobranoc
( Monia wtuliła się w Karola i poszła spać)
 
Skip Time
 
Pov: Karol Pieszko
Dzisiaj obudziłem się wcześniej bo śnił mi się jakiś porąbany koszmar i niestety nie mogłem już zasnąć...
Widziałem że Monika jeszcze śpi więc poprzeglądałem sobie instagrama Ale nie było nic ciekawego.
M- nie śpisz już?
K-  no nie mogłem zasnąć
M- a ok ale się wyspałam,  dziękuję
K- ale za co heh
M- że jesteś przy mnie,  kocham Cię
K- też Cię kocham,  wstajemy?
M- no możemy
K- ok , wstawaj leniuchu
M- nie mam siły hehe
( Karol wziął Monikę na ręce i ją pocałował)
K- teraz masz siłę?
M- teraz tak
 
Skip Time
Pov: Natalia Kaczmarczyk
Nie mogłam spać bo cały czas się bałam że ktoś może kogoś zaatakować z teamu... na szczęście mam przy sobie Bartka.
N- ej wstawaj
B- czekaj
N- dobra jak chcesz ja idę do kuchni
( było już tam kilka osób)
M- co dzisiaj nagrywamy?
N- w sumie to nie wiem ale mamy jeden film w zapasie to napiszę do stuu czy możemy dzisiaj mieć wolne
M- ok , idę chyba do sklepu po coś
N- pójść z tobą
M- nie musisz
N- ok
Chciałam pójść z Moniką do sklepu bo za bardzo się martwię  że może się coś stać ale ona nie chciała mam złe przeczucie...
Pov: Monika Kociołek
Nie mogłam dłużej siedzieć w tym domu i nic nie robić,  poszłam do sklepu ale każdy się martwił , nie wiem o co chodzi
Oby mi się to wydawało,  mam wrażenie że ktoś za mną idzie...
Obejrzałam się za siebie,  ktoś mnie śledzi
Przyśpieszyłam kroku,  ta osoba również
Wyjęłam telefon aby zadzwonić do Julki żeby po mnie przyjechała,  ale przypomniało mi się że jej nie ma w domu bo pojechała do swojej siostry...
W końcu wybrałam numer do Karola .
M- Karol...
K- co tam?
M-  mam wrażenie że ktoś za mną idzie
K- jak gdzie?
M- no bo idę z zakupów i ktoś mnie śledzi
K- gdzie jesteś?
M- ała... zostaw mnie , pomocy!
K- co się dzieje,  Monia jesteś tam?
Ktoś mnie uderzył w głowę i tylko tyle pamiętam... obudziłam się w jakiejś piwnicy czasami ktoś przychodził do mnie był to jakiś chłopak ale on wydawał się miły lecz już potem go nie widziałam.
Bałam się nikogo tam nie było,  zaczęłam płakać
Pr(porywacz)- co tak płaczesz idiotko
M- co ci do tego ?
Por- nie wiesz po co Cię porwałem?
M- no nie, zaraz przecież list który dostałam z tą cegłą to było coś ze jakaś dziewczyna ma coś do mnie ...
Pr- masz rację,   lecz ona chce wrócić do Karola A ja do ciebie...
M- typie my się w ogóle znamy?
Pr- tak
M- ehe A z kąd ?
( porywacz zdjął maskę,  okazało się że to Kacper- były Moniki)
M- jak to to ty nadal mieszkasz,  przecież miałeś wyjechać za granicę
 
-----------------------------------------------------------------------
Siema,  ciąg dalszy nastąpi jutro papa

|| Kocham Cię... Nie Zostawiaj mnie || Monika Kociołek×Karol Pieszko Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz