Na wstępie do taj książki chciałabym powiedzieć,że nie będzie to jakoś bardzo dobrze napisane, bo traktuje to trochę jak wylewanie swoich myśli,których czasem w mojej głowie jest zbyt dużo. A druga rzeczą,która chciałabym oznajmić jest to,że piszę ta książkę, aby przez tą kwarantannę mieć jakikolwiek kontakt z ludźmi, gdyż aktualnie nigdzie prawie nie wychodzę i kontakt mam jedynie z rodziną,oraz moja przyjaciolka przestała że mną pisać,bo znalazła sobie lepszych przyjaciół,którzy tak jak ona są ekstrawertykamu,no ale cóż się dziwić, skoro jestem najbardziej introwertyczna osobą w klasie,a ona ta najbardziej ekstrawertyczną 🥲.
CZYTASZ
Spalone Kartki - Czyli Introwertyczne Trudności W Życiu Codziennym
RandomJako jeden z introwertykow,chciałabym opisywać tu różne sytuacje, które sprawiają nam trudności w codziennym życiu na świecie przystosowanym dla ekstrawertyków. Mam nadzieję,że wpadniesz przeczytać, bo bardzo się staram i napisanie tej książki nie j...