Creepypasty

Przyjaciel

Występuje Madine

*********************************

Było już ciemno kiedy postanowiłam obejrzeć film. Uwielbiałam horrory. Moja siostra mówi że jestem dziwna tylko dlatego że lubie się bać. Od 11 roku życia zaczełam interesować się wszystkim co straszne. Zaczeło się od czytania kilku crepypast. Z czasem zaczełam oglądać horrory a nawet próbowałam przywoływać duchy. Za pomocą tabliczki Qujia. Ale bez skutku. Postanowiłam obejrzeć  sobie "Anabell :Wraca do domu" Obejrzałam ten film z milion razy  ale ma on w sobie coś ciekawego. Zamknełam się w pokoju, zrobiłam sobie popcorn i włączyłam film.  Pogoda dopisywała, lał deszcz. Po kilku minutach  znudziło mi się oglądanie filmu więc postanowiłam wyłąnczyć telewizor i  zrobić sobie zapiekankę. Nie było mnie góra 7 minut a kiedy wróciłam do pokoju telewizor był włączony. A pamiętam że go wyłąnczyłam. Pomyślałam że moja siostra weszła do pokoju i  chciała mnie nastraszyć ale kiedy weszłam do jej pokoju ona sobie grzecznie spała. Zeszłam na dół. Nikogo nie było oprócz mnie i siostry. Rodzice wyjechali na parę dni do ciotki. Zamknełam się na klucz w moim pokoju i zgasiłam telewizor. Nie chciało mi się spać więc wziełam telefon i zaczełam pisać z kumpelką. Nagle usłyszałam kroki. Zaciekawiona podeszłam do drzwi i lekko je uchyliłam. Myślałam że to moja siostra więc znowu weszłam do jej pokoju i poweidziałam:

ACHLI [ASZLI], SKOŃCZ  SIĘ WYGŁUPIAĆ. NIENASTRASZYSZ MNIE!!

Ale kiedy podeszłam bliżej młodej nie było. Achli miała 14 lat. Na pewno poszła do łaźienki . Zdziwiło mnie to że okno było otwarte. Achli nie cierpi spać przy otwartym oknie więc się zaczełam już nieco niepokoić. Ostrożnie weszłam ponownie do mojego pokoju. Tym razem na moim fotelu leżała karteczka napisana koślawym pismem z krwi. Przestraszona myślałam że to Achli mi chce dokuczyć ale to co przeczytałam zamurowało mnie.

Och,słodka  Madine! Jesteśmy teraz sami. Pamiętasz mnie? Będziemy przyjaciółmi? Proponuje przyjacielską grę .. Zgadzasz się? 

Byłam przerażona. Wtem usłyszałam że ktoś do mnie dzwoni. Nieznany numer. Obieram . 

HALO??!!

[..]Czułem że się odezwiesz.. Hehe!! Zagramy w grę. Oto zasady. Jestem w twoim domu. Pewnie zauważyłaś że twojej siostry nie ma w łóżku! Nie bój się , to od ciebie zależy czy wróci żywa..Umieszcze w domu kilka kartek z zadaniami i zagadkami. Jeśli poprawnie je rozwiążesz oddam ci siostre, jeśli nie będziesz dostawała po kawałku siostry. Kiedy rozwiążesz zagadki będziesz miała do czynienia ze mną. Nie patrz mi w oczy bo cię zabije. Pozostałe sczegóły dostaniesz później. Są jakieś pytania , zażalenia??[..]

TAK! DLACZEGO JA? I NIE CHCE Z TOBĄ GRAĆ W DURNE GRY!!

[..]Chcę być twoim przyjacielem[demoniczny śmiech]. Jeśli ze mną nie zagrasz  obie zginiecie!! Zrozumiano?[..]

TAK.

I sygnał sie urwał. Usłyszałam czyjeś kroki i szelest karteczki. Wisiała na ścianie.

[..]Uważasz że jestem chorym psychopatą?[..]

Wiedziałam w co gra ten gościu. Gdybym odpowiedziała że tak zabiłby mi siostre. Wiedziałam że muszę odpowiadać tak jak on chce. Napisałam że trochę tak a on wysłał uśmiechniętą buźkę. To dobry znak. Usłyszałam kroki na górze i szelest karteczki. Podeszłam i przeczytałam.

[..]Weź nóż[..]

Miałam nadzieje że nie będzie mi kazał sie tnąć. W kuchni już czekała karteczka. 

[..]-Doskonale. Będzie ci potrzebny a teraz wejdź do pokoju i włącz mi film. Bo się nudze. [..]

Czyli będzie jakieś zadanie. Bałam się że go zastanę w pokoju ale nic z tych rzeczy. Włączyłam mu film "Egzorcysta". Zapytałam czy mu pasuje a on odpowiedział że to jego ulubiony film. Kazał mi iść do salonu gdzie czekała karteczka. 

[..]Będe oglądać film a ty rozwiąż zagadkę. Pewien kowboj wjechał na góre potem z niej zsiadł i szedł 3 dni . Potem znowu siedział na górze. Jak on to zrobił? [..]

Ta zagadka nie miała sensu. Modliłam sie żebym nie miała limitu czasu. W końcu wpadłam na pomysł. Napisałam mu odpowiedź. :To klacz miała na imię Góra.. Odpisał mi że to dobra odpowiedź i że jest smutny bo nie obejrzał całego filmu. Postanowiłam być dla niego miła i pozwoliłam dokończyć film ale potem ma wyjść z domu i niewrócić. 

Poczułam  czyjiś oddech. Stał za mną. Odwróciłam sie i odeszłam parę kroków. Wygladał strasznie. Miał dziwne oczy i krótkie  czerwone od krwi włosy. Miał ubranie poplamione krwią i nie mogłam domyślić sie co ma na sobie. Nie podnosiłam wzroku.

[..]Jestem.. A teraz jeśli zrobisz to prawidłowo oszczędze cię i twoją siostrę. I nigdy nie wróce . Ale tylko wtedy kiedy zrobisz to poprawne.[..]

Rzucił we mnie ciałem. Było to ciało dziecka. Najprawdopodobnie je udusił. Kazał mi je kłuć nożem. Pomyślałam że to dziecko i tak nie żyję więc dźgnełam je kilka razy. Potem ten facet podszedł i zabrał ciało. Zauważyłam że bierze nóż i pisze coś na ciele tego dziecka. Okazało sie że to mała wiadomość do kogoś kto odnajdzie ciało." Zabawimy się?" Zrozumiałam co się stało. Kilka tygodni wcześniej znalazłam ciało martwej sarny dokładnie z takim napisem. Odwrócił się do mnie i uśmiechnął.

[..]-Jam jest Przyjaciel każdego człowieka który znajdzie ciało z moim podpisem. Wypełniłaś mijsę . Oddaje ci siostrę. Idę poszukać kolejnego przyjaciela do zabawy. Strzesz się mnie po następnym razem będzie trudniej[...]

Po tych słowach oddał mi siostrę i  wyszedł. Zauważyłam karteczkę która wypadła mu z kieszeni. Był tam jego numer telefonu. Miałam do niego dzwonić kiedy zuważe wiadomość o znaleźieniu ciała przez kogoś. Tak stałam się jego wspólniczka. Oczy mojej siostry zaczeły dziwnie świecić a ja upadłam. Moja siostra wybiegła i nie wróciła a ja za nią. Wołałam Mamo Tato ratunku!!! Nie wiem dlaczego. Ale czułam że za to że przez nich będe mordować dam im nauczkę.

**********************************

Po kilku miesiącach  rodzice znaleźli wiadomość. 

MAMO,TATO! ZABAWCIE SIĘ Z NASZYM PRZYJACIELEM!!

Legenda głosi że każdy kto znajdzie ciało z napisem Zabawimy się? tej nocy nie zaśnie spokojnie.