Brett: Thomas da sie "podrywać" a my byśmy to nagrali
Dylan: NIE!!!!!!!
Thomas: nie zgadzam się
Brad: Nie!
Minho: Nie!
Liam: Czy ty do reszty zgłupiałeś!!!!?
Brett: No...na twoim punkcie
Minho: Oni zaraz zaczną się tu ruchać
Liam: Dylan weź im walnij
Dylan: Z miłą chęcią
Brett: Tommy ogarnij swojego chłopaka bo mnie bije
Thomas: Zasłużyłeś. Wy czasem nie macie lekcji?
Dylan: Mamy, Brett właśnie stracił telefon bo mu nauczycielka zabrała
Liam: Hahahahahahahahahahaha
Thomas: Dobra obgadamy to kiedy indziej
Dylan: Jestem za i tym razem to ja wymyślam plan
Thomas: Jestem za
Wysłałem wiadomość a gdy miałem już chować telefon nagle przyszła mi nową wiadomość
Dylan❤️: Przyjdziecie na sparing?
Ja: Niestety nie, pomagam w tym czasie słabszym uczniom w matematyce
Dylan❤️: Smutno mi. A mogę cię odprowadzić do domu?
Ja: Pewnie!
Ja: A teraz zajmij się lekcją
Ja: :)
Dylan❤️: Masz przerąbane
Ja: Też cię kocham
- Panie Thomas- usłyszałem głos nauczycielki - wiem, że to tylko godzina wychowawcza ale proszę cię abyś słuchał
- Przepraszam- powiedziałem chowając telefon
Nauczycielka pokręciła głową wzdychając po czym zaczęła na powrót tłumaczyć zadania na festiwal sportowy który ma się niedługo odbyć. Jako, że nie mam dobrej kondycji to nie muszę w nim startować. Za to jako najlepszy uczeń muszę odwalać sprawy organizacyjne z dyrektorem
- Co robisz po szkole?- zapytała Olivia wyrywając mnie z zamyślenia
- Idę do biblioteki pomóc słabszym uczniom z matmy- powiedziałem szeptem
- Mogę iść z tobą? No wiesz...jestem nowa i trochę nie znam okolicy a chciała bym się trochę oswoić i przy okazji powspominać stare czasy gdy byliśmy przyjaciółmi
Myślałem chwilę nad tym czy zabrać dziewczynę ze sobą bo jakby nie patrzeć dobrze się z nią dogadywałem a sama powiedziała że chce być przyjaciółmi więc co mi szkodzi
- Okey- powiedziałem powoli kiwając głową
- Jej- odparła uradowana z bananem na ustach
Perspektywa Dylana:
- Po prostu na niego nie zwracaj uwagi- powiedział Theo który niedawno przyjechał
Siedzieliśmy własnej w szatni przygotowując się na sparing i nie ukrywam jestem bardzo wkurzony tym że ten palant tu jest. Całe szczęście Tommy pomaga słabszym uczniom z matmy więc nawet jakby wyszedł podczas sparingu to i tak nie zrobi czegoś przez co znów by miał obitą twarz. Nadal tego nie rozumiem jak on mógł zrobić takie świństwo mojemu blondynkowi. Wiem...nie byłem święty, ale no hej, on go widział w pełnej okazałości więc jakim cudem się nie zakochał, może i to nawet lepiej bo teraz jest mój. Cały mój i nie zamierzam się nim z nikim dzielić, a szczególnie z tą jego byłą od siedmiu boleści. Na początku byłem w szoku gdy usłyszałem że to jego była ale po czasie zrozumiałem że przecież mógł mieć dziewczynę zanim zorientował się że jest gejem
CZYTASZ
Rozkochać homofoba | Dylmas
Fanfic- Puść mnie! - krzyknąłem do Dylana gdy ten ciągnął mnie za ramię przez szkolny korytarz - Zamknij się. Śmieci nie mówią- powiedział a po chwili czułem jak ląduje w jednym ze śmietników - Dupek!- krzyknąłem do chłopaka który odchodził ze swoją zgr...