- Seth ty podła robaczyno! - wstrząsnęła wkurzona na maksa Kendra
- Ej, nie obrażaj mnie - odpowiedział Seth
- A ty nie peplaj bzdur, palancie - odrzekła
- Co to za wrzaski? - zawołała z dołu z kuchni babcia
- Nic, nic sobie rozmawiamy - odpowiedział Warren
- Dobrze, tylko ciszej - odpowiedziała babcia
- Dobra, to teraz spokój, cicho bądźcie - powiedział Warren
- Nie będziesz mi drogi kuzynie rozkazywał - odpowiedziała Kendra
- Dobra, Kendra przestań. Daj spokój, nic się nie stało - odpowiedział z dumą Seth
- Nic się nie stało? Ah Tak? - zapytała Kendra próbując wyrwać się od przytrzymującego ją Paprota
- Trzymaj ją - powiedział Warren
- Dobra, trzymam. Kendra szkoda tracić czas na tego niedorozwoja śmierdzącego. Chodź pójdziemy się przejść - powiedział Paprot
- Tak, masz rację szkoda tracić czas na tego niedorozwoja śmierdzącego - odpowiedziała kpiąco dziewczyna
- Ej, że co jakiego niedorozwoja śmierdzącego? - zapytał Seth
- No Ciebie A kogo innego? Nic mu nie zrobisz, jak Cię puszczę? - zapytał Paprot na co Kendra zaczęła się śmiać
- Nie nic mu nie zrobię - odpowiedziała
- Możesz już ją puścić - odpowiedział Warren
- Jasne, narazie niedorozwoju śmierdzący - odrzekł kpiąco jednorożec na co on i Kendra wybuchli głośnym śmiechem
- Nie pozwalaj, sobie za dużo mój zięciu - odpowiedział Seth
- Chyba szwagrze - poprawiła go Kendra
- Czyli chcesz z nim być? A może już jesteś? Czyli jest moim szwagrem? - zapytał Seth jeszcze bardziej wkurzając Kendrę
- Seth te pytania są nie na miejscu - powiedział Warren
- Właśnie że są - odpowiedział Seth
- Dobra, Seth nie wkurzysz mnie tym - odpowiedziała Kendra
- Jak nie? - zapytał zdziwiony Seth
- No nie - odpowiedziała spokojnie
- Już wiem! Jesteście razem i dlatego Cię to nie obchodzi! - wykrzyknął
- Seth, przestań! - wrzasnęła dziewczyną
- No to Kendra jest z Paprotem! Lalalalalala! - zawołał na głos
- A ty z Ewą! - odpowiedziała Kendra
- Nie prawda - oburzył się
- To dlaczego jak idziesz spać to całujesz jej zdjęcie, które masz schowane pod poduszką? - zapytała śmiejąc się z Warrenem i Paprotem
- Nie prawda - odpowiedział
- Właśnie że ją kochasz! - zawołała
- A ty Paprota ! - zawołałMiłego dnia
Pozdrowionka
CZYTASZ
Baśniobór, Smocza Straż - Ronodin i Kendra <3
Historia CortaDalsze losy Baśniobóru i Smoczej straży. Po prostu zapraszam :)