,, VENI.VIDI.VICI" według niektórych może być to mottem życiowym. Myślę, że po części jest to prawdą. Pojawia się więc pytanie, jak powinno to brzmieć, aby miało sens?
PRZYBYŁEM MIMO TRUDÓW, POZNAŁEM DOBRO I ZŁO, ZWYCIĘŻYŁEM, BO POZNAŁEM ŻYCIE.
CZYTASZ
Oświecenie zagubionych dusz
Teen FictionW blasku księżyca jesteśmy wilkami, za dnia zaś udajemy skruszonych