zagryzam zęby
i słucham dalszych
komplementów
"histeryczka"
"a jaka spódnica!""a co to popatrzeć nie wolno"
zaciskam powieki
i pięści
żeby nie widzieć w ich oczach
tego błysku
zadowoleniamoje paznokcie pragną świeżej krwi
od razu
zaszyjcie mi usta
bo przecież
jestem
taka niewdzięcznabo przecież
jestem
kobietąa kobiety przegrywają
YOU ARE READING
półki nieposkładane || poetry
PoetryCzasami wyrzut myśli, opis stanów, sytuacji. Czasami historie miłosne, których nigdy nie przeżyłam. Czasami jeden wielki wrzask. Ale przede wszystkim kawałki mnie.