Rozdział 20

380 10 0
                                    

Cole : O kurwix 

Cole: Ale mam kaca 

Diana: ja to samo ggcgmcvvhnjm

Diana: Zdycham

Gilbert: POmocy

Moddy: ostatni raz piję

Cole: Nie pierdol wiemy jak będzie 

Moddy : racja

Ruby: zamówiłam śniadanie chodźcie 

Jane: Kurwix gdzie ja jestem

Ania: W kiblu , żebyś nie zerzygała się do łóżka

Gilbert: Aniu skarbie ..

Ania; Nie spierdalaj

Gilbert : Ehh dobra

Cole: Krótko z nim fdnvjjhbhbj

Jak wam mija dzionek ?

Pytania do mnie ------->

Życzę wam dziś pięknego i miłego dnia!

Messenger - Ania nie AnnaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz