Ostatni księżycowy lis / EXO (LuBaek)

5

Lay: Więc co teraz?

Sehun: Jesteśmy tak jakby legendą.

Gaheo: Czyli czeka nas walka z panem 'zło'.

Xiumin: Teraz tak myślę, Olivia ma naszyjnik ze słońcem, czyli jest iskrą słońca.

Suho: A Lu jak się okazuje, jest połączony z drzewem i mamy wyjaśnienie wyglądu jego naszyjnika.

Chen: Lu jesteś tak jakby drzewem życia no nieźle, być tak blisko największego bóstwa.

Kai: Czemu największego jest słońce i księżyc, to one stworzyły drzewo, by równoważyło magię na ziemi.

Lay: Właśnie przez to, połączenie mocy dwóch bóstw wsparło planetę, dając jej możliwość stworzenia swojego własnego.

Luhan: Drzewo oprócz mocy ziemi, na której się narodziło, dostało kopniaka energii od słońca i księżyca.

Sarah: Olivia musisz za wszelką cenę nauczyć się maskowania mocy.

Olivia: Ja nadal w to wszystko nie mogę uwierzyć.

Kai: Ta ja też.

Luhan: Widział ktoś Baekhyuna?

D.o: Nawet ja go nie widziałem, nie wiem co się z nim dzieje.

olivia: Jeśli to wszystko tak się potoczyło, jeszcze teraz martwię się o niego, to powinnam wam powiedzieć, że on chyba coś wiedział wcześniej.

Luhan: Jak to?

Olivia: Nie sądzicie, że jego dziwne zachowanie mogło mieć coś z tym wspólnego?

D.o: Zachowywał się tak, bo miał problem z mocą i nie chciał, żebyście dowiedzieli o jego niestabilności.

Sehun: I o tym, że panuje też nad lodem.

Kai: Oraz o możliwości posiadania zdolności medium.

D'o: Ale to wszystko sprowadzało się do niestabilności.

Olivia: A to, że powiedział mi, że i ja mam te zdolności?

Chen: Co jak to?

Olivia: Tak mi powiedział, niby jemu to jakiś facet tam kiedyś przekazał, jak mnie widział, ale nie wierzę w to, z tego, co mi powiedział, wynika, Że znał moją mamę, wie jak postępować w snach, by czegoś się dowiedzieć, dzięki jego radą miałam pierwszy sen, w którym widziałam przeszłość i teraz uzmysłowiłam sobie, że był on właśnie o mnie, czyli iskrze słońca.

Gaheo: Jeśli wiedział, kim jesteśmy, to czemu nic nam nie powiedział?

Sarah: Mnie zastanawia, czemu wiedział.

/W tej chwili do willi wszedł Baekhyun

Baekhyun: Co to za zebranie?

Suho: Gdzie byłeś?

Baekhyun: Na polanie ćwiczyłem z większą mocą, jak chcieliście, późno wróciłem, bo moc lekko się zdestabilizowała i głupio by było, jak bym przez przypadek coś rozwalił.

Luhan: Dwa dni?

Baekhyun: Dla was to długo, bo macie normalną moc, coś się stało? Dziwnie wyglądacie.

Gaheo: Ciebie powinniśmy chyba spytać, nic nie wiesz?

Baekhyun: Co mam wiedzieć przychodzę po dwóch dniach, zastaje was wszystkich zebranych w salonie, to pytam, czy coś się stało.

Olivia: Wiemy, kim jesteśmy.

Baekhyun: yy co?

Xumin: Lu miał spotkanie z Drzewem życia, które przekazało, że jesteśmy jego strażnikami, Lu jest częścią drzewa a Olivia jakąś iskrą słońca.